Policja zatrzymała 22 ekologów, którzy blokowali gmach Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych w Warszawie. Od rana aktywiści blokowali wejście do budynku w proteście przeciwko wycince w Puszczy Białowieskiej. Oficer prasowy policji Warszawa – Ochota Edyta Wisowska powiedziała IAR, że zatrzymano ich w związku z artykułem 193. kodeksu karnego o naruszeniu miru domowego. Osoby te zostały doprowadzone na komisariat.
Rzeczniczka Lasów Państwowych, Anna Malinowska powiedziała IAR, że policja interweniowała w budynku po godzinach pracy urzędu, gdy mimo wielokrotnych apeli aktywiści kontynuowali blokadę. Funkcjonariusze wynieśli ich z gmachu Lasów Państwowych – powiedziała Anna Malinowska. Dodała, że obecnie policja szacuje straty, które mogli wyrządzić ekolodzy podczas protestu. Rzeczniczka Lasów Państwowych podkreśla, że Lasy proponowały wcześniej protestującym odpowiedź na ich postulaty w poniedziałek, jednak ci nie zgodzili się na to.
Wiceprezes unijnego Trybunału Sprawiedliwości wydał pod koniec lipca wstępną decyzję o wstrzymaniu prac na terenie Puszczy Białowieskiej do czasu rozstrzygnięcia postępowania. Ministerstwo Środowiska, jak i leśnicy, zapewniają, że wszelkie działania podejmowane w Puszczy mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa publicznego. Proces przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej rozpocznie się 12 grudnia.
Wiceprezes unijnego Trybunału Sprawiedliwości wydał pod koniec lipca wstępną decyzję o wstrzymaniu prac na terenie Puszczy Białowieskiej do czasu rozstrzygnięcia postępowania. Ministerstwo Środowiska, jak i leśnicy, zapewniają, że wszelkie działania podejmowane w Puszczy mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa publicznego. Proces przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej rozpocznie się 12 grudnia.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Dawid Grygorcewicz/dw