Detroit Board of Police Commissioners ogłosiła zakaz stosowania tzw. duszeń. To tylko jedna ze zmian jaka czeka policję w Detroit.
Policja w Detroit nie będzie mogła już stosować obezwładnień, które uwzględniają podduszanie zatrzymanego. Wprowadzono osiem nowych przepisów związanych z użyciem siły i zrewidowano 18.
Zmiany te wchodzą w życie 10 dni po 44 agresywnych zatrzymaniach protestujących na ulicach miasta.
Ostatni taki wypadek miał miejsce 23 sierpnia. Jednym z aresztowanych był mężczyzna imieniem Naya.
„W zasadzie to uderzył mnie znienacka. Mam szwy na całej twarzy. Sześc na zewnątrz, trzy wewnątrz i dwa na środku. W gruncie rzeczy mam dziurę w wardze. Przecież, oni złamali mi rękę. Pamiętam tylko taki <ścisk, ścisk, ścisk> jak dociskali kolanem moją rękę. Przecież już leżałem.” – opowiada o aresztowaniu Naya.
Naya twierdzi, że usunął się z ulicy na chodnik, jak został poinstruowany, ale na jednym z wideo z tego dnia widać jak zostaje uderzony znienacka przez policjanta.
Rewizje są ciepło przyjęte przez poicję, ale sam Naya podchodzi do tematu sceptycznie.
„Nie sądzę, że będzie to miało wpływ na cokolwiek. Nie wydaje mi się, że oni przejmują się zasadami.” – dodaje aresztowany.
PS