Prokuratura federalna poinformowała o poważnym ciosie zadanym dwóm gangom w Los Angeles, które mają powiązania z meksykańską mafią.
W środę aresztowano 25 członków gangu Vineland Boys, który utrzymywał kontrolę w rejonie San Fernando Valley, gdzie strzelał i napadał na członków innych gangów, a także handlował narkotykami i bronią oraz wymuszał pieniądze. Jedenastu innych członków tego gangu zatrzymano już wcześniej.
Paul Delacourt, asystent dyrektorka biura FBI w Los Angeles, podkreślił, że aresztowania „przyniosą dużą ulgę przestrzegającym prawa mieszkańcom wschodniej części San Fernando Valley”.
Niedawno aresztowano też 11 domniemanych członków innego gangu, Florencia-13. Szesnastu innych było już w areszcie, a dziewięciu pozostaje na wolności.
(hm)