To istna tragedia dla rodziny i najbliższych Polaka z Brooklynu.
Jak donosi New York Post, Zdzisław Gołąbek zginął podczas zabawy w rosyjską ruletkę. Nasz rodak został postrzelony przez swojego kolegę Marcina Góreckiego.
Według informacji policyjnych do tragicznych wydarzeń doszło dokładnie 23 styczna w apartamencie na Brooklynie. Strzały padły tuż po godzinie 7 pm, podczas imprezy, na której nie brakowało alkoholu. Mężczyźni jak dzieci bawili się bronią tylko całkiem zapomnieli, że ta którą mieli w rekach była naładowana i podczas zabawy wystrzeliła i zabiła Zdzisława Gołąbka.
Marcin Górecki , który był dobrym znajomym Zdzisława mieszkał w tym samym budynku. Mężczyzna, który podczas zabawy w rosyjską ruletkę strzelił do kolegi został postawiony w stan oskarżenia za nieumyślne spowodowanie śmierci. Odpowie również za nielegalne posiadanie broni.
Obecnie NYPD prowadzi dochodzenie w sprawie.
Rosyjska ruletka – gra hazardowa, polegająca na przyłożeniu lufy rewolweru do własnej głowy i naciskaniu spustu broni po wcześniejszym zakręceniu obrotowym magazynkiem, na zmianę z przeciwnikiem.