6.7 C
Chicago
piątek, 29 marca, 2024

Polacy przegrali z Serbami na zakończenie Memoriału Wagnera

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Na zakończenie odbywającego się od wtorku w Tauron Arenie Kraków Memoriału Huberta Jerzego Wagnera polscy siatkarze przegrali 2:3 (25:17, 25:22, 18:25, 19:25, 11:15) z reprezentacją Serbii. Wcześniej nasi siatkarze przegrali 2:3 z Bułgarią oraz pokonali 3:1 Belgię, turniej zakończyli na trzecim miejscu. Imprezę z kompletem zwycięstw wygrała Bułgaria, Serbowie byli drudzy, Belgia czwarta. W piątek polscy zawodnicy wylecą z Balic do Tokio na turniej kwalifikacyjny do igrzysk w Rio de Janeiro, który odbędzie się w dniach 28 maja – 5 czerwca.

Pierwszy punkt spotkania z Serbią zdobył Bartosz Kurek. Za chwilę było 3:0, ale Serbowie doprowadzili do stanu po 3. Na obu przerwach technicznych prowadzili Polacy – 8:5 i 16:14. Nasz zespół zaczął dominować od stanu 17:17. Przy 21:17 na zagrywkę wszedł Mateusz Bieniek, który zaliczył aż trzy asy i w efekcie szybko zrobiło się 25:17. Druga partia zaczęła się od autowego serwisu właśnie Bieńka. Na pierwszej pauzie było 8:7 dla Polaków. Przy po 11 Bieniek popisał się blokiem, a za chwilę skutecznie zaatakował Michał Kubiak. Na drugiej przerwie nasz zespół miał dwa „oczka” przewagi (16:14). Przy 19:16 selekcjoner Serbów Nikola Grbića wziął czas, ale jego drużyna strat już nie odrobiła. Seta mocnym uderzeniem zakończył Kurek. W trzeciej partii na pierwszej pauzie technicznej lepsi byli Serbowie – 6:8. Set zaczął zupełnie nie układać się po naszej myśli, przy 8:11 czas wziął Stephane Antiga, to samo zrobił przy 10:14. Na drugiej pauzie było 11:16. Skończyło się na 18:25. Czwarta część to szybkie prowadzenie Serbów 4:1. Polacy zaczęli odrabiać straty. Przy 3:5 dwa punkty z rzędu zdobył Karol Kłos. Za chwilę było po 7 (blok Polaków, punkt Kurka). Pierwsza przerwa to „oczko” przewagi Serbów (przestrzelona zagrywka Kurka), którzy w sumie wygrali cztery akcje z rzędu i znów odskoczyli – 7:11 (czas dla Polski). Druga pauza to trzy punkty przewagi gości. Przy 15:19 (Kurek zatrzymany na siatce) znów czas wziął Antiga, ale nic to nie dało. Decydującą partię otworzył Marko Ivović, odpowiedział po bloku Rafał Buszek. Przy 2:2 bezpośrednio z zagrywki punkt zdobył Kurek. Drużyny zmieniły się stronami przy 8:6 dla Serbów. Przy 10:12 asem popisał się Uros Kovacević, a przy 11:13 serwis Kłosa trafił w siatkę.

TS/Łukasz Madej AIP, foto Andrzej Banaś

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520