1.7 C
Chicago
sobota, 20 kwietnia, 2024

Podhale. Rodzina ks. Tischnera przeciwko wykorzystywaniu ks. profesora na Rekolekcjach Góralskich

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Afera z tegorocznymi XII Rekolekcjami Góralskimi, które organizuje Związek Podhalan w Polsce. Rekolekcje pt. „Scynsno i niescynsno śleboda” mają nawiązywać do osoby ks. prof. Józefa Tischnera. Na łączenie rekolekcji ze śp. księdzem profesorem nie zgadza się rodzina ks. Tischnera. Chodzi przede wszystkim o prelegentów zaproszonych przez Związek Podhala.

XII Rekolekcje Góralskie mają odbyć się w dniach 20-22 listopada w Łopusznej. Ich organizatorem jest Związek Podhalan i ks. Jan Gacek – kapelan Zarządu Głównego ZP. Z kolei koordynatorem i gospodarzem tegorocznych rekolekcji będzie oddział Związku Podhalan w Łopusznej. Jak informuje ZP, tematem tegorocznych rekolekcji będzie hasło „Scynsno i niescynsno śleboda”.

Rekolekcje zainauguruje Msza Św. w piątek 20 listopada pod przewodnictwem arcybiskupa metropolity krakowskiego Marka Jędraszewskiego. – W drugim dniu Rekolekcji odbywać się będą wykłady oraz prelekcje nt. szeroko pojętej wolności oraz obowiązkach, jakie na nas spoczywają po jej wywalczeniu. Tematyka Rekolekcji nawiązywać będzie również do osoby ks. prof. Józefa Tischnera, gdyż w tym roku minęło 20 lat od jego śmierci – informują organizatorzy. W programie tegorocznych rekolekcji znalazły się prelekcje ks. prof. Andrzeja Zwolińskiego, ks. dr Leszka Łysienia, prof. Marka Rembierza, prof. Krzysztofa Wieczorka, dr hab. Krzysztofa Wieleckiego, dr Stanisława Buda, a także ks. prof. Dariusza Oko.

Rodzinę zmarłego ks. profesora poruszyła przede wszystkim informacja o wystąpieniach ks. prof. Dariusza Oko, ks. prof. Andrzeja Zwolińskiego, jak i metropolity krakowskiego Marka Jędraszewskiego. Chodzi o wypowiedzi wspomnianych wyżej duchownych, które – zdaniem rodziny ks. profesora – nie licują z poglądami i usposobieniem św. ks. Józefa Tischnera. Rodzina ks. Tischnera wystosowała stanowczy list do Związku Podhalan, w którym zawarła swój sprzeciw. Oto treść listu, jaki rodzina ks. profesora Józefa Tischnera wysłała do Związku Podhalan.

„Szanowni Państwo, Ze zdumieniem przyjęliśmy informacje, że w dniach 20-22 listopada w Łopusznej odbędą się XII Rekolekcje Góralskie („Scynsno i niescynsno śleboda”) dedykowane pamięci księdza Józefa Tischnera. W tym samym czasie odbywają w się w Krakowie Nadzwyczajne Dni Tischnerowskie, których program został ogłoszony w październiku. Być może termin Rekolekcji został ustalony wcześniej, ale ich przebieg wygląda na alternatywę (przeciwwagę?) dla Dni Tischnerowskich. Zaniepokojenie budzą nazwiska niektórych prelegentów rekolekcji, których tematyka ma nawiązywać do osoby i myśli ks. Tischnera. Są wśród nich postacie, których publiczne wypowiedzi stoją w sprzeczności z duchem dialogu i otwartości uosabianym przez ks. Józefa Tischnera. Sytuują się także na antypodach „świata ludzkiej nadziei”, którego wizję starał się budować ks. Józef Tischner. Ks. prof. Dariusz Oko wznieca nienawiść do osób homoseksualnych, a jego ideologiczna batalia przeciw „genderyzmowi” nosi znamiona obsesji. Publikacje ks. prof. Andrzeja Zwolińskiego skupiają się głównie na apokaliptycznych zagrożeniach płynących ze świata. Uproszczona wizja współczesności, którą przedstawia ks. Zwoliński, przepełniona jest lękiem i radykalną niechęcią wobec wszystkiego, co nie jest nominalnie katolickie. Także wypowiedzi arcybiskupa Marka Jędraszewskiego trudno uznać za „tischnerowskie” z ducha, bo zamiast podejmować dialog z ludźmi inaczej myślącymi zajmuje się piętnowaniem wrogów, wśród których obok osób LBGT znaleźli się ostatnio single i singielki. Nasze poważne zaniepokojenie bierze się stąd, że planuje się propagowanie tego rodzaju treści pod szyldem ks. Józefa Tischnera. Nie ma żadnych podstaw, by przypisywać mu takie przekonania. Przypomnijmy, że ks. Tischner przestrzegał przed zideologizowaniem religii. W słynnym tekście „Religia schorowanej wyobraźni” pisał o zagrożeniu dla Kościoła, które wiąże się z jego upolitycznieniem i resentymentalnym zamknięciem na świat: „Dążenie do władzy natrafia na swej drodze na Kościół. Czy można sobie wyobrazić, że nie zechce wciągnąć Kościoła w urzeczywistnienie zbożnego celu? Czym jest dla „schorowanej wyobraźni” Kościół? Jest instytucją, która legitymizuje lub odmawia legitymizacji. Kiedyś instytucja ta wkładała korony na głowy władców. Dziś czasy się zmieniły, ale jakaś legitymizacja wciąż jest możliwa. Trzeba się więc trzymać blisko Kościoła, pokazywać się wśród świętych figur, w dobrym towarzystwie pokutujących i pielgrzymujących. Legitymizacja ma jednak również drugą stronę: wiąże się z delegitymizacją. Instytucja legitymizuje i delegitymizuje. O Kościele mówi się dużo, chwali się Kościół, kadzi się Kościołowi. Ale im więcej mówi się o Kościele, tym dalej się jest od Kościoła. (…) W gruncie rzeczy Kościół, o którym się mówi, nie jest „katolicki”, czyli „powszechny”. Jest to Kościół mniej lub bardziej partykularny. Najpierw inny niż Kościół „katolików otwartych”, „Europejczyków”, „żydomasonów”, „liberałów”. „Inny” znaczy nie tylko, że odrębny, ale znaczy, że „lepszy”. My pokazujemy prawdziwy Kościół! Po wtóre: nie jest to Kościół apostolski. Byłby apostolski wtedy, gdyby apostołował, ale on – wbrew pozorom – nie apostołuje. On „mówi swoje” i czeka, aż inni przyjdą, posłuchają i przyłączą się. Ten Kościół staje się coraz bardziej Kościołem „ideologii religijnej” – ideologii, której zadaniem jest „demaskacja”. I po trzecie: nie jest to Kościół łaski. Jest to raczej Kościół moralnych potępień, od których nie ma ucieczki. Oczywiście, ten Kościół nie przeżywa żadnego kryzysu, kryzys przeżywa „Kościół zachodni” (J. Tischner, Religia schorowanej wyobraźni, w: tenże, W krainie schorowanej wyobraźni, Kraków, Znak 2002, s. 11). Wyrażamy głębokie ubolewanie, że nazwisko i podobizna Józefa Tischnera są wykorzystywane przez inicjatorów XII Rekolekcji Góralskich. Jako rodzina ks. Tischnera nie zgadzamy się na to, by łączyć jego osobę z tendencjami, które nazywał w swoich tekstach „religią schorowanej wyobraźni”. Podpisano: Marian, Kazimierz, Marek, Łukasz i Wojciech Tischnerowie”.

Związek Podhalan na razie milczy w sprawie listu rodziny ks. Tischera. Julian Kowalczyk prezes Zarządu Głównego ZP w rozmowie z Gazetą Krakowską stwierdził, że nie czytał listu i nie będzie na razie go komentował. Dodał jednak, że plan rekolekcji jest układamy wspólnie – przez zarząd główny ZP, jak i kapelanów związku. Julian Kowalczyk zapowiedział, że zapozna się z listem rodziny ks. Tischnera i odpowie na niego. To nie jedyny problem Związku Podhalan z planowanymi rekolekcjami. Jak informuje portal podhale24.pl, problemy zgłosił także Marian Gromada. Jest on autorem zdjęcia ks. profesora Tischnera przed jego domem w Łopusznej. Zdjęcie to zostało wykorzystane na plakacie XII Rekolekcji Góralskich. Autor oświadczył w piśmie do Związku Podhalan, że nie wyraził on zgody na wykorzystanie fotografii. I dodał, że nawet gdyby Związek o taką zgodę spytał, nie wyraziłby jej.

– Od dłuższego już czasu działalność Związku Podhalan, idee i osoby (zwłaszcza politycy i przyklaskujący ich niecnym, cynicznym działaniom niektórzy księża i hierarchowie polskiego Kościoła Katolickiego – nazwiska tego typu osób duchownych widnieją wśród celebransów i prelegentów tegorocznych XII Rekolekcji Góralskich) promowane przez tę organizację są mi zupełnie obce, a nawet uważam je za sprzeczne nie tylko ze „Wskazaniami dla Synów Podhala” autorstwa Władysława Orkana – jednego z czołowych działaczy podhalańskiego ruchu regionalnego i Związku Podhalan, jak również z tym, co wielokrotnie głosił i swoim życiem pokazywał Ksiądz Profesor Józef Tischner, ale przede wszystkim z godnością i honorem uczciwego człowieka, chrześcijanina postępującego zgodnie z przesłaniem Ewangelii – czytamy w liście Mariana Gromady.

AIP

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520