Podatek od mięsa to unijny pomysł przygotowany przez koalicję organizacji pozarządowych TAPP, czyli True Animal Protein Price. Aktywiści chcą, by ceny mięsa zostały podniesione do 2030 roku. Jaki jest cel tych zmian? Zmniejszenie emisji CO2. Czy mięso wkrótce stanie się towarem luksusowym? A może produkcja mięsa stanie się nieopłacalna? Podatek od mięsa może również obniżyć koszty opieki zdrowotnej.
Podatek od mięsa to pomysł, który pojawił się w Parlamencie Europejskim za sprawą koalicji TAPP. Aktywiści postulują by ceny mięsa poszły w górę do roku 2030. Jak miałyby się one kształtować?
-
- cena wołowiny/cielęciny w górę o 2 zł (47 eurocentów) za 100 gramów,
-
- cena wieprzowiny wzrosłaby o 1,5 zł (36 eurocentów) za 100 gramów,
-
- cena kurczaka podrożałaby o 73 grosze (17 eurocentów) za 100 gramów.
Jak wyliczyli aktywiści nowe ceny mięsa:
-
- poskutkowałyby redukcją emisji CO2 o 120 milionów ton w Europie,
-
- przyczyniłyby się do zmniejszenia spożycia mięsa z kurczaka o 30 proc., wieprzowiny o 57 proc., i wołowiny o 67 proc.
„Rzeczpospolita” z kolei pisze, że wpływy z podatku mogłyby wynieść 32,2 mld euro rocznie w 28 państwach należących do Unii Europejskiej. Zdaniem Koalicji TAPP, zaoszczędzone pieniądze mogłyby pomóc rolnikom w sposób bardziej ekologiczny podchodzić do tematu hodowli i upraw.
Jacek Zarzecki z kolei twierdzi, że podatek od mięsa to próba wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt, a walka ze zmianami klimatycznymi jest jedynie przykrywką. Zgodnie z danymi Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu opublikowanymi na stronach Parlamentu Europejskiego rolnictwo odpowiada za niecałe 9 proc.emisji gazów cieplarnianych w UE, z czego hodowla zwierząt stanowi 4 proc. Dla porównania transport jest przyczyną ponad 26 proc. emisji gazów.
Widać więc dokładnie, że chodzi tu o walkę z hodowlą zwierząt a nie zmianami klimatycznymi. – powiedział prezes PZHiPBM na łamach serwisu farmer.pl. Zarzecki dodaje, że za ruchami wegetariańskimi niejednokrotnie stoją firmy, które zarabiają olbrzymie pieniądze na oferowanych przez siebie produkcjach. Patrząc na sprawę z tej perspektywy podatek od mięsa mógłby jedynie ułatwić im ich działalność.
Czy podatek mięsa spowoduje, że będziemy zdrowsi? Jak powiedział Jeroom Remmers, dyrektor Koalicji TAPP, Europejczycy spożywają około 50 proc. więcej mięsa, niż mówią rekomendacje żywieniowe. Tym samym ograniczenie spożycia mięsa w UE mogłoby przyczynić się do zredukowania kosztów opieki zdrowotnej.
TK aip