Sąd apelacyjny w Michigan podtrzymał karę 25 lat pozbawienia wolności dla mężczyzny, który po pijaku rozbił maserati i zabił innego kierowcę pod Detroit.
Zdaniem sądu apelacyjnego sędzia hrabstwa Oakland popełnił pewne błędy, kiedy skazał Grega Belkina za morderstwo drugiego stopnia, niemniej wyroku w tej sprawie postanowiono nie zmieniać.
Belkin jechał z prędkością 134 mil na godzinę, kiedy jego samochód uderzył w auto Rhondy Williams w Bloomfield Township w 2017 roku. Poziom alkoholu we krwi Belkina mniej więcej czterokrotnie przekraczał normę.
Adwokat mężczyzny stwierdził, że feralnego dnia jego klient się upił, ponieważ kobieta odrzuciła jego oświadczyny.
(dr)