Samochód jadący jedną z ulic w centrum stolicy Argentyny nagle zaczął przyśpieszać, a potem stanął w płomieniach.
Wszystko zarejestrowały kamery zamieszczone w jadącym za Ferrari aucie. W ugaszeniu samochodu pomagali inni kierowcy, ale nadaje się ono tylko na złom. Przyczyna pożaru nie jest znana.
TS/źródło TVN24,video YouTube