Wybory do Parlamentu Europejskiego wygrało Prawo i Sprawiedliwość z poparciem 45,38 procent głosujących. Poinformowała Państwowa Komisja Wyborcza. Na drugim miejscu znalazła się Koalicja Europejska, która uzyskała wynik 38,47 procent . Trzecim ugrupowaniem, które weszło do europarlamentu jest Wiosna z poparciem 6,06 procent.
Pięcioprocentowego progu wyborczego nie przekroczyły: Konfederacja – 4,55 proc., Kukiz’15 – 3,69 oraz Lewica Razem – 1,24 procent. Frekwencja w eurowyborach, jak podkreśliła Państwowa Komisja Wyborcza, była rekordowa. Wyniosła 45,68 procent. Najwyższa frekwencja w obecnych wyborach pod względem podziału na okręgi została zanotowana w okręgu numer cztery, czyli w Warszawie. Do głosowania poszło tu 60,37 procent wyborców. Najniższa była w Olsztynie, gdzie zagłosowało tylko 38,93 procent wyborców.
Z ramienia PiS europosłami zostali: Anna Fotyga, Kosma Złotowski, Karol Karski, Krzysztof Jurgiel, Jacek Saryusz-Wolski, Ryszard Czarnecki, Adam Bielan, Zbigniew Kuźmiuk, Witold Waszczykowski, Joanna Kopcińska, Zdzisław Krasnodębski, Andżelika Możdżanowska, Elżbieta Kruk, Beata Mazurek, Tomasz Poręba, Bogdan Rzońca, Beata Szydło, Ryszard Legutko, Patryk Jaki, Jadwiga Wiśniewska, Grzegorz Tobiszowski, Izabela Kloc, Anna Zalewska, Beata Kempa, Joachim Brudziński, Elżbieta Rafalska i Dominik Tarczyński.
Z Kolacji Obywatelskiej europosłami zostali: Janusz Lewandowski, Magdalena Adamowicz, Radosław Sikorski, Tomasz Frankowski, Włodzimierz Cimoszewicz, Andrzej Halicki, Danuta Huebner, Jarosław Kalinowski, Marek Belka, Ewa Kopacz, Leszek Miller, Krzysztof Hetman, Elżbieta Łukacijewska, Róża Thun, Adam Jarubas, Jerzy Buzek, Marek Balt, Jan Olbrycht, Janina Ochojska-Okońska, Jarosław Duda, Bogusław Liberadzki i Bartosz Arłukowicz.
Z Wiosny do PE weszli: Robert Biedroń, Łukasz Kohut i Sylwia Spurek.
Najwięcej głosów w skali kraju otrzymali Beata Szydło – 525 tysięcy, Jerzy Buzek – 422 tysiące, Jadwiga Wiśniewska – 409 tysięcy, Janina Ochojska 307 tysięcy i Tomasz Poręba 276 tysięcy. Tomasz Poręba otrzymał najlepszy procentowy wynik w skali kraju. W swoim okręgu – podkarpackim – otrzymał 37 procent głosów.
PKW poinformowała również, że wybrany z list Prawa i Sprawiedliwości do Parlamentu Europejskiego Dominik Tarczyński obejmie mandat dopiero, gdy Wielka Brytania opuści Unię Europejską. Szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak powiedziała, że zgodnie z decyzją Rady Europejskiej Polska miała obowiązek wybrać 52 europosłów. W przypadku Polski jeden mandat ulega zawieszeniu do momentu brexitu. Dominik Tarczyński otrzymał 52 mandat, ponieważ wśród kandydatów PiS, którzy zostali wybrani z tego komitetu, otrzymał najmniejszą liczbę głosów.
PKW poinformowała także, że odnotowała kilkadziesiąt incydentów podczas wyborów. Chodzi, między innymi, o takie incydenty jak wyniesienie list wyborczych i niszczenie materiałów agitacyjnych.
(IAR)/wcześn./dwi/kj