Dla multimedalistki olimpijskiej tegoroczne igrzyska będą już czwartymi w karierze. Justyna Kowalczyk poleciała do Pjongczangu bez presji, która towarzyszyła jej na poprzednich turniejach.
Dla multimedalistki olimpijskiej tegoroczne igrzyska będą już czwartymi w karierze. Justyna Kowalczyk poleciała do Pjongczangu bez presji, która towarzyszyła jej na poprzednich turniejach. Nie oznacza to jednak, że nie chce włączyć się do walki o medale. Okazji ku temu będzie miała sporo, wszak zamierza wystartować we wszystkich konkurencjach, poza biegiem na 10 kilometrów stylem dowolnym. Justyna Kowalczyk Pjongczang 2018 Jej olimpijska kariera zaczęła się już w 2006 r., podczas Igrzysk w Turynie. Wtedy też przyszedł pierwszy medal; jeden z pięciu, jakie do tej pory zdobyła. Bieg na 30 km stylem klasycznym ze startu wspólnego zakończyła za Kateriną Neumannową i Julią Czepałową, co dało jej brązowy medal olimpijski. Cztery lata później do Igrzysk w Vancouver Justyna podchodziła jako liderka Pucharu Świata. Jej forma miała przełożenie na olimpijskie starty, wszak do kraju wróciła z trzema medalami. Złoto zdobyła w biegu na 30 km stylem klasycznym, srebro w sprincie stylem klasycznym, a brąz w biegu łączonym na 15 km. 13 lutego 2014 r. podczas Igrzysk w Soczi nie miała sobie równych w biegu na 10 km stylem klasycznym ze startu indywidualnego, zdobywając swój drugi w karierze złoty medal olimpijski. Jak będzie w tym roku? Znając ambicje polskiej multimedalistki olimpijskiej, da z siebie wszystko w każdej z konkurencji. Największe szanse na medal ma jednak w sprincie techniką klasyczną, oraz w jej koronnej konkurencji – biegu na 30 km. Przed rokiem, właśnie w Pjongczang Justyna Kowalczyk po raz ostatni triumfowała w biegu Pucharu Świata. W obecnym sezonie, w dziewięciu startach Justyna aż trzy razy nie zdobywała żadnych punktów, a tylko dwa razy kończyła wyścig w czołowej dziesiątce. Sama zainteresowana zdaje sobie sprawę z tego, że jej dyspozycja daleka jest od ideału, jednak to nie oznacza, by rezygnować z walki o najwyższe cele. Tegoroczne Igrzyska zainauguruje w biegu łączonym na 15 km, już 10 lutego.