Floryda to kolejny amerykański stan, w którym pisanie wiadomości tekstowych w trakcie jazdy będzie stanowić wykroczenie drogowe pierwszego stopnia.
Ustawę w tej sprawie podpisał w piątej republikański gubernator Ron DeSantis. Do tej pory za pisanie wiadomości podczas jazdy policja mogła ukarać kierowcę tylko przy okazji – wtedy, gdy został zatrzymany za inne wykroczenie.
– Badania pokazują, że pisanie wiadomości stanowi dla kierowców jedną z największych dystrakcji, a w niedawnym badaniu Floryda została sklasyfikowana na drugim miejscu wśród stanów, gdzie uwaga kierowców jest najbardziej rozproszona – oświadczył gubernator.
Gubernator powołał się na statystyki z 2016 roku, stwierdzając, że na Florydzie doszło wtedy do 50 tys. wypadków spowodowanych przez kierowców, którzy skupiali się nie tylko na samej jeździe. Zginęły w nich 233 osoby.
(łd)