Trzynastu posłów Prawa i Sprawiedliwości zostało „odwieszonych” w prawach członka partii. Rzecznik Dyscyplinarny PiS podjął dziś decyzję o umorzeniu postępowania w ich sprawie. Dotyczyło ono naruszenia statutu partii. Posłowie zostali zawieszeni po głosowaniu „nad piątką dla zwierząt”, podczas którego nie zastosowali się do dyscypliny klubowej.
Szef komitetu wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że sprawę można uznać za zamkniętą. Stwierdził, że ze wspomnianymi posłami zostały przeprowadzone rozmowy, które okazały się satysfakcjonujące. Podkreślił, że „odwieszeni” posłowie wracają do pełnych praw i obowiązków, jakie dotyczą członków PiS.
Po głosowaniu nad „piątka dla zwierząt” zawieszonych zostało łącznie piętnastu posłów. Na liście „odwieszonych” nie znalazło się dwóch parlamentarzystów. Są to były minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski oraz Lech Kołakowski, który dziś zadeklarował, że opuszcza klub PiS.
***
Marek Suski powiedział, że skoro Jan Krzysztof Ardanowski zakłada swoje koło poselskie, to nie może być członkiem Prawa i Sprawiedliwości. Partia zdecydowała dziś o przywróceniu w prawach członka 13 z 15 posłów zawieszonych po wrześniowym sejmowym głosowaniu nad „piątką dla zwierząt”. W tej grupie nie znaleźli się były minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski oraz Lech Kołakowski. Odniósł się do tego na antenie Polskiego Radia 24 poseł PiS Marek Suski. „Koło zakłada pan Ardanowski. (…) Nie ma możliwości go odwiesić, skoro nie chce być z nami” – zaznaczył.
Wśród zawieszonych we wrześniu decyzją prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego posłów znaleźli się: Jan Krzysztof Ardanowski, Kazimierz Moskal, Henryk Kowalczyk, Lech Kołakowski, Katarzyna Czochara, Zbigniew Dolata, Teresa Glenc, Agnieszka Górska, Teresa Hałas, Jerzy Małecki, Krzysztof Szulowski, Piotr Uściński, Marek Wesoły, Bartłomiej Wróblewski oraz Sławomir Zawiślak.
–
IAR/ #Zielenkiewicz/i ms/w hm
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/#Fabisiak/i ms/w hm