18.8 C
Chicago
wtorek, 16 kwietnia, 2024

PiS jest zagrożeniem dla samego siebie? W sobotę konwencja, a niej nowe propozycje programowe

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Podczas sobotniej konwencji Prawa i Sprawiedliwości premier Mateusz Morawiecki ma zaprezentować nowe propozycje programowe. Politolodzy studzą jednak emocje. Według nich partia Jarosława Kaczyńskiego powinna najpierw wyciszyć trwające konflikty. 

Trwa ofensywa Prawa i Sprawiedliwości. Po konwencji z udziałem premiera, który na tle unijnych flag podsumował trzy lata rządów, a także tajnym posiedzeniu klubu PiS w Jachrance i sejmowym wotum zaufania dla Rady Ministrów, nadszedł czas na nowe propozycje. Ma je przedstawić w sobotę Mateusz Morawiecki. Wydarzenie jest owiane tajemnicą, ale z wypowiedzi polityków można wnioskować, że mają zostać zaproponowane programy na miarę programu 500 plus. – Mamy bardzo dobre dane dotyczące dynamiki rozwoju gospodarki, a to daje szanse i pewność na realizację kolejnych programów społecznych i solidarnościowych – zapowiedział kilka dni temu szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk. Jeszcze bardziej tajemniczo wypowiada się marszałek Senatu. – Padną pewne propozycje ze strony premiera. Pokazujemy, że jesteśmy partią wiarygodną. Pokazujemy, że mieliśmy program, który realizujemy – stwierdził w radiu RMF Stanisław Karczewski. – PiS ma dobry program, ale gorzej z jego realizacją – ocenia w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press prof. Kazimierz Kik, politolog. Jak przekonuje, program 500 plus nie spełnia swojego głównego celu, czyli zwiększenia dzietności, a program Mieszkane Plus „to klęska”.

– PiS jest zagrożeniem dla samego siebie. Partia powinna pozyskać nowe, wykształcone kadry i otworzyć się na umiarkowanych wyborców. Przed złożeniem nowych obietnic, należy dobrze zrealizować te wcześniejsze – podsumowuje. Według niego, PiS powinien wyciszyć też konflikty, bo „rządzi z barykad”. W podobnym tonie wypowiada się dr Jarosław Flis z UJ. – Okazuje się, że opowieści, którymi PiS sam się żywił przez ostatnie trzy lata, niekoniecznie przystają do rzeczywistości – zauważa, przypominając przy tym niedawną aferę KNF czy słaby wynik wyborczy PiS w dużych miastach. Aktualną sytuację partii Kaczyńskiego porównuje do sytuacji prezydenta Bronisława Komorowskiego, który pod koniec 2014 roku był pewny swojego zwycięstwa – miał dobre sondaże i „nie miał z kim przegrać”. – Widzę narastające tarapaty – podsumowuje.Flis również krytycznie ocenia ostatnie działania opozycji – rozpad Nowoczesnej i wchłonięcie jej posłów przez Platformę Obywatelską.

Sobotnia konwencja PiS-u będzie kolejnym etapem kampanii wyborczej – tym razem do Parlamentu Europejskiego. Partia musi zmierzyć się z oskarżeniami opozycji, która przekonuje, że PiS chce wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej. Pytania o praworządność i łamanie konstytucji pojawiły się w trakcie środowej dyskusji nad wotum zaufania dla rządu i miały wrócić podczas piątkowej debaty nad wnioskiem PO o wotum nieufności dla premiera i jego ministrów.

aip

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520