Zachodniopomorski poseł po czterech miesiącach bez legitymacji partyjnej stał się członkiem Platformy Obywatelskiej.
– I tak oto, po 13 latach, historia zatoczyła koło. Ponownie zostałem członkiem Platformy Obywatelskiej. Mam nadzieję, że wspólnie powstrzymamy szkodników z PiS od dalszego psucia Polski. Obiecuję krew, znój, pot i łzy. Zapytacie – jaki jest nasz cel? Odpowiem jednym słowem. Zwycięstwo. Zwycięstwo za wszelką cenę – poinformował za pomocą mediów społecznościowych poseł Piotr Misiło. Jak sam podkreślił wraca do partii, w której działał już w latach 2004-2006. Cztery lata temu był jednym z założycieli lokalnych struktur Nowoczesnej. Z listy tej partii dostał się do parlamentu. W listopadzie ubiegłego roku został wykluczony z ugrupowania. Jedną z przyczyn tego wydarzenia były wypowiedzi posła, w których krytykował Katarzynę Lubnauer, przewodniczącą partii. Zaraz po tej decyzji swoje kroki skierował do PO i w grudniu 2018 r. stał się członkiem klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej. Teraz stał się członkiem PO. Piotr Misiło urodził się w 1974 roku. Z wykształcenia jest socjologiem. Bez powodzenia ubiegał się w 2006 r. o fotel burmistrza Polic. W 2015 r. został rekordzistą Guinnessa, rozgrywając w ciągu niespełna 18 godzin 100 meczów w squasha.
Oskar Masterna aip