Norwegia i Niemcy awansowały do półfinałów mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych w Polsce.
W walce o półfinał Mistrzostw Europy najlepsza drużyna świata Francja bardzo niespodziewanie doznała drugiej porażki w turnieju ulegając 24:28 Norwegii. Skandynawowie jeszcze nigdy nie grali w półfinałach mistrzostw i w potyczce z faworyzowaną drużyną Francji niewielu liczyło na ich zwycięstwo. Trójkolorowi nie licząc jednego słabszego meczu z Polska dosłownie miażdżyli rywali wygrywając praktycznie w każdym meczu różnicą bliską 10 bramek. Norwegowie jednak po sukcesie z Polska chyba uwierzyli, że mogą odegrać na tych mistrzostwach ważną rolę. Od samego początku trwała zacięta walka i żadna z drużyn nie mogła wyrobić sobie większej przewagi. Jednak to Norwegowie schodzili na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem 12:11. Po wznowieniu sytuacja nie uległa zmianie i w dalszym ciągu na tablicy widniał przez większą część wynik remisowy. Z upływem czasu coraz bardziej nerwowo zaczęli grać Francuzi. Bramkarz Norweski popisywał się wspaniałymi interwencjami a kary Francuzów sprawiły, że Skandynawowie wyrobili sobie aż 6 bramkową przewagę. Czas wzięty przez trenera tylko przez chwilę podziałał na jego podopiecznych. Szybko zdobyli 2 bramki i zaczęli przeważać. Niestety czasu okazało się już być za mało na zniwelowanie ogromnej przewagi Norwegów. Pogromcy Polaków dzięki tej wygranej zapewnili sobie pewny awans do półfinałów a mistrzowie świata mogą już chyba zapomnieć i medalach. Miejmy nadzieję, że dołączą do nich Polacy, którzy dzięki porażce Francji mogą sobie pozwolić nawet na porażkę 4 bramkami w spotkaniu z Chorwatami.
W grupie 2. Niemcy pokonały Danię 25:23 (12:13). Najskuteczniejsi byli Steffen Fath (6 bramek dla Niemiec) i Mikkel Hansen (7 goli dla Danii). Dania ma jeszcze szanse na półfinał – stanie się tak jeśli Hiszpania nie wygra z Rosją (godzina 20.30). W przypadku zwycięstwa awansują Hiszpanie.