11.8 C
Chicago
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Piłka nożna. Czachowski o sytuacji we Włoszech, koronawirusie i mistrzostwach Europy

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W poniedziałek we Włoszech zawieszono organizowanie wszystkich imprez sportowych. Taka decyzja została podjęta w związku z rozprzestrzeniającą się pandemią koronawirusa i dotyczy m.in. ligowych rozgrywek piłkarskich. Dwa dni później pozytywny wynik testu na koronawirusa stwierdzono u obrońcy Juventusu Daniele Ruganiego. Na razie jego choroba jest bezobjawowa. Klub aktywował wszelkie procedury izolacyjne – jedną z nich jest spis osób, które miały kontakt z Ruganim.

O wpływie koronawirusa na rozgrywki piłkarskie w Europie z byłym reprezentantem Polski Piotrem Czachowskim rozmawiał Mateusz Ligęza z Polskiego Radia.

„Najpierw trzeba sobie zadać pytanie, czy w ogóle ten sezon zostanie dokończony. Słyszałem już różne scenariusze włącznie z tym, że w kolejnych rozgrywkach zobaczymy 22 zespoły. Wtedy liga się powiększy o drużyny, które awansują z Serie B, a z Serie A nikt nie spadnie. Z drugiej strony zawsze ktoś będzie pokrzywdzony. Mówi się, że wówczas w Lidze Mistrzów zagrałyby zespoły, które miały prawo startu w obecnej edycji. Wtedy najbardziej pokrzywdzone byłoby Lazio. Władze mają dużą zagwozdkę i trudną decyzję do podjęcia. Coraz gorzej jest też w Polsce, Francji czy w Niemczech, gdzie piłkarze grają przy pustych trybunach, a sytuacja jest coraz bardziej dramatyczna. Piłka nożna jest dla kibiców, a jak się patrzy na to, że zawodnicy muszą grać bez publiczności to robi się przykro na sercu” – mówi były gracz włoskiego Udinese Calcio.

We Włoszech nie zdecydowano się na tzw. półśrodki, a więc rozgrywanie meczów bez udziału kibiców, tylko od razu zdecydowano się zawiesić rozgrywki. Czy w Polsce również powinno się podejść bardziej stanowczo do sytuacji i nie rozgrywać meczów do momentu opanowania epidemii?

„Wydaje się, że nie ma jednoznacznej opinii, trzeba chwilę poczekać z wyrokowaniem. Za chwilę mają rozpocząć się mistrzostwa Europy. Jeśli zatrzymają się rozgrywki w pozostałych krajach, to wkrótce możemy spodziewać się informacji, że EURO 2020 zostanie przeniesione na przyszły rok. Dzwoniłem do swoich kolegów, którzy mieszkają we Włoszech i opowiadali mi, że dzieją się tam sceny jak z filmów. Policja i wojsko na ulicach, to nie są miłe chwile dla ludzi, którzy tam żyją i niestety ta sytuacja jest coraz gorsza” – podkreśla Czachowski.

Gdyby udało się opanować rozwój epidemii – czy mistrzostwa Europy powinno się rozegrać w dotychczasowej formule (czyli w 12 krajach w Europie), czy jednak należy ograniczyć liczbę gospodarzy do jednego-dwóch państw?

„Nie byłby to głupi pomysł, ale decyzję muszą podjąć osoby odpowiedzialne za organizację turnieju. Nie zdziwię się jeśli UEFA podejmie właśnie taką decyzję, ale należy pamiętać, że jest to bardzo trudny i złożony temat. Najważniejsze jest, aby zdrowie ludzkie na tym nie ucierpiało” – kończy Piotr Czachowski.

Zgodnie z rekomendacją Włoskiego Komitetu Olimpijskiego, aktywności sportowe na wszystkich poziomach są zawieszone do 3 kwietnia 2020 roku. Początek mistrzostw Europy – 12 czerwca.

Redakcja Sportowa PR / M. Ligęza / d / ma

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520