Skrajną nieodpowiedzialnością popisała się pijana matka, która samochodem przewoziła swoje 3-miesięczne dziecko i doprowadziła do niebezpiecznego wypadku w miejscowości Ameryka niedaleko Olsztynka.
Kobieta jadąca Alfa Romeo straciła panowanie nad autem, zjechała na pobocze, a następnie dachowała. W samochodzie wraz z nią, w nosidełku podróżowało 3-miesięczne dziecko.
Policjanci otrzymali zgłoszenie o wypadku drogowym od naocznych świadków. Zanim na miejsce przyjechały wszystkie służby, kobieta o własnych siłach wydostała się z rozbitego pojazdu, wyciągnęła dziecko, a następnie oddaliła się z miejsca. Zatrzymała przejeżdżającego TIR-a na tzw. „stopa” i w ten sposób chciała odjechać i uniknąć odpowiedzialności. Po przejechaniu kilku kilometrów kierowca ciężarówki zauważył, że pasażerka ma poranione nogi i uświadomił sobie, że kobieta brała udział w poważnym zdarzeniu drogowym, a zabieranie jej ze sobą było błędem. Gdy tylko zauważył jadące drogą radiowozy, dał im sygnał światłami i zatrzymał się. Policjanci ruchu drogowego zbadali trzeźwość 29-latki. Kobieta miała dwa promile alkoholu w organizmie. pogotowie przewiozło niemowlę do szpitala dziecięcego w Olsztynie na obserwację.
Robert Orzechowski (aip)/fot. warminsko-mazurska.policja.gov.pl