2.2 C
Chicago
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Pierwszy dzień wizyty Komisji Weneckiej w Polsce – podsumowanie

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Przedstawiciele Komisji Weneckiej w pierwszym dniu pobytu w Polsce odbyli spotkania i rozmowy w Sądzie Najwyższym, Senacie i Sejmie, odwiedzili też ministerstwo sprawiedliwości i Rzecznika Praw Obywatelskich. Członkowie organu doradczego Rady Europy rozmawiali na temat ostatniej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, w sprawie której wydadzą opinię.

 
W skład delegacji wchodzą: stojący na jej czele wiceprzewodniczący komisji Fin Kaarlo Tuori, Amerykanka Sarah Cleveland i Belg Jean-Claude Scholsen. Występują w roli tak zwanych sprawozdawców, którzy wezmą udział w pracach nad projektem opinii na temat ustawy o Trybunale. Opinia powstanie na podstawie komentarzy, jakie przygotują oni po powrocie z Polski. Projekt opinii otrzymają członkowie komisji oraz rządy krajów członkowskich, w tym Polski.

Delegacja Komisji Weneckiej najpierw spotkała się z przedstawicielami Sądu Najwyższego. Po spotkaniu rzecznik SN Dariusz Świecki poinformował, że delegaci pytali o niepublikowanie wyroków Trybunału Konstytucyjnego przez rząd i niepowołanie dziesięciu sędziów przez prezydenta. Pytali też o nowelizację ustawy o Trybunale autorstwa Prawa i Sprawiedliwości oraz o szybką ocenę dokumentu przez Trybunał Konstytucyjny, jeszcze przed wejściem jego w życie.

Rozmowy w Senacie były kolejnym etapem wizyty. Wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz relacjonował, że przedstawicieli Komisji interesowały głównie: sposób wyboru prezesa Trybunału, zasady publikacji orzeczeń i to co stanie się jeśli prokurator generalny nie będzie uczestniczył w posiedzeniach TK. Szef klubu senackiego PO Bogdan Klich mówił, że członkowie Komisji pytali m.in. o kwestię publikacji wyroków Trybunału Konstytucyjnego w oparciu o nową ustawę. Także o wprowadzone do ustawy zobowiązanie prezesa TK do zwracania się o opublikowanie orzeczenia do premiera. Senatorowie PO zwracali uwagę, że taka zasada podważa zasadę państwa prawa. Z kolei senator Michał Seweryński z PiS powiedział, że spotkanie przebiegło w „dobrej, merytorycznej atmosferze”, a delegacja Komisji Weneckiej była dobrze przygotowana. Pytali głównie o to, jakie poprawki do ustawy wniósł Senat. Niektóre pytania- jak mówił senator- były identyczne jak te, które padały podczas poprzedniej wizyty delegacji Komisji Weneckiej.

Delegacja Komisji była też w Ministerstwie Sprawiedliwości. Po krótkim spotkaniu o jego przebiegu mówił szef gabinetu politycznego ministra Zbigniewa Ziobry, Michał Woś. Dziennikarzom powiedział, że spotkanie nic istotnego nie wniosło, bo powtarzano na nim znane wątki. Poruszono za to wątek represjonowanych sędziów w Turcji. Michał Woś dodał, że spotkanie przebiegło w dobrej atmosferze i miało charakter roboczy.

Po południu przedstawiciele Komisji Weneckiej spotkali się z szefami sejmowych komisji: ustawodawczej oraz sprawiedliwości i praw człowieka, z którymi rozmawiali o ostatniej ustawie o Trybunale Konstytucyjnym. Po zakończonym spotkaniu przewodniczący komisji sprawiedliwości Stanisław Piotrowicz z PiS powiedział dziennikarzom, że członkowie Komisji zadawali pytania dotyczące sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego i zamierzeń parlamentu w tej sprawie. Poseł przedstawił członkom Komisji Weneckiej raport opracowany przez zespół ekspertów. Według Stanisława Piotrowicza, przedstawiciele Komisji przyjęli go z zadowoleniem. Jak powiedział przewodniczący komisji sprawiedliwości, liczą na to – tak jak on – że mimo wszystko kryzys wokół Trybunału Konstytucyjnego uda się rozwiązać. Odpowiadając na pytanie przedstawicieli Komisji Weneckiej Stanisław Piotrowicz poinformował też, że środowiska sędziowskie opowiadają się po stronie Trybunału Konstytucyjnego, bo są zainteresowane zachowaniem stanu dotychczasowego. Według posła, niektórzy sędziowie nie są zainteresowani reformą systemu sprawiedliwości, ponieważ uważają się za „nadzwyczajną kastę”.
Stanisław Piotrowicz zapowiedział, że w oparciu o raport ekspertów zostanie przygotowana nowa ustawa, która ma realizować postulaty Komisji Weneckiej. Jeszcze nie wiadomo, kiedy zostanie przedstawiony projekt. Poseł powiedział, że na razie trwają prace eksperckie.
Poseł Piotrowicz odniósł się także do incydentu, do którego doszło podczas spotkania z przedstawicielami Komisji Weneckiej. Do sali, w której odbywało się spotkanie, „wtargnęły” dwie posłanki Nowoczesnej i – według posła – zakłóciły przebieg rozmów. Stanisław Piotrowicz powiedział, że posłanki „wprawiły w zakłopotanie” przedstawicieli Komisji Weneckiej.
Sejmowa opozycja dopięła jednak swego i spotkała się z członkami Komisji Weneckiej. Pierwotnie na popołudniowe rozmowy z delegatami organu doradczego Rady Europy byli zaproszeni zarówno posłowie partii rządzącej, jak i ugrupowań opozycyjnych. Kilka godzin przed wizytą komisji weneckiej zmieniono jednak formułę i na rozmowy oddelegowano tylko dwóch posłów PiS.
Mimo to, dwie posłanki Nowoczesnej doprowadziły do spotkania z delegatami. Na rozmowę zaproszono innych posłów opozycyjnych. Kamila Gasiuk-Pihowicz z Nowoczesnej, która była jedną z inicjatorek spotkania powiedziała, że członkowie Komisji byli zdumieni całą sprawą. Posłanka Nowoczesnej tłumaczyła, że delegaci nie mogli zrozumieć, dlaczego złamano przyjętą do tej pory zasadę i na spotkanie w tak ważnej sprawie nie zaproszono przedstawicieli ugrupowań opozycyjnych.
Zdaniem lidera PO Grzegorza Schetyny, taka decyzja stanowi zły sygnał przed jutrzejszą debatą i środowym głosowaniem w Parlamencie Europejskim nad rezolucją dotyczącą sytuacji w Polsce. „To standard dalekowschodnich dyktatur, a nie demokracji parlamentarnej” – powiedział w rozmowie lider PO z Radiem Lublin. Wyraził również nadzieję, że na następne spotkania z Komisją Wenecką opozycja będzie zapraszana.

Wieczorem przedstawiciele Komisji Weneckiej spotkali się z Rzecznikiem Praw Obywatelskich. Adam Bodnar powiedział po spotkaniu, że rozmowa dotyczyła Trybunału Konstytucyjnego, a także ogólnej sytuacji praworządności w Polsce. Rzecznik Praw Obywatelskich poinformował przedstawicieli Komisji, że z punktu widzenia naszego państwa, jest dla niego nie do zaakceptowania sytuacja, w której nie zostało zaprzysiężonych przez prezydenta trzech sędziów poprawnie wybranych przez poprzedni parlament.
Jak dodał Adam Bodnar, obie strony rozmawiały też o tym, że brak funkcjonowania niezależnego Trybunału Konstytucyjnego może spowodować, iż różnego rodzaju rozwiązania ustawowe dotyczące sądownictwa nie będą poddane odpowiedniej kontroli. Rzecznik uważa, że na mogą na tym stracić obywatele, ponieważ mają prawo spodziewać się niezależnych sądów i niezawisłych sędziów.

Komisji Weneckiej zależy, by zapewnić skuteczne działanie polskiego Trybunału Konstytucyjnego – powiedział jej sekretarz Thomas Markert podczas krótkiego briefingu na zakończenie pierwszego dnia wizyty w Polsce. Wyjaśnił, że dwudniowa wizyta ma na celu sprawdzenie, czy nowo wprowadzone prawo dotyczące Trybunału jest zgodne z rekomendacjami zawartymi w opinii Komisji Weneckiej z marca tego roku. Thomas Markert powiedział, że dzieje się to na prośbę Sekretarza Generalnego Rady Europy. Przypomniał, że przedmiotem marcowej opinii Komisji Weneckiej była przede wszystkim troska o zapewnienie skuteczności działań Trybunału Konstytucyjnego. Podkreślił, że to bardzo ważna instytucja dla obywateli Polski. Dlatego Komisji Weneckiej zależy na upewnieniu się, że wszystko dzieje się zgodnie z literą prawa i poszanowaniem praw człowieka.
Po spotkaniu z przedstawicielami polskiej opozycji Thomas Markert powiedział, że delegacja jest zadowolona ze spotkań, sposobu ich organizacji i szczerości rozmów. Wyjaśnił jednak, że nie jest to tożsame z zadowoleniem ze stanu prawnego w zakresie rozwiązań dotyczących Trybunału Konstytucyjnego.
W jutrzejszym planie wizyty między innymi Trybunał Konstytucyjny i spotkanie w Kancelarii Prezesa rady Minisstrów.
Część sędziów Trybunału Konstytucyjnego nie chce się spotkać jutro z przedstawicielami Komisji. W liście sędziowie wybrani przez obecną większość w grudniu i kwietniu argumentują, że stracili zaufanie do tego gremium. W swoim stanowisku piszą, że Komisja Wenecka zaproponowała im na jutro 15-minutowe spotkanie, o 10:45, a z pozostałymi sędziami Trybunału planowała rozmawiać dwie godziny. To – zdaniem grupy sędziów – wskazuje na „pozorne i wyłącznie wizerunkowe działanie Komisji”. Zdaniem autorów listu, takie spotkanie posłużyłoby legitymizacji „bezpodstawnie stronniczej i niekorzystnej dla Państwa Polskiego opinii”. Przypominają też, że skierowali swoje uwagi do Komisji Weneckiej w sprawie grudniowej ustawy o Trybunale, lecz zostały one „całkowicie zignorowane”

TS/IAR, Fot. Twitter

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520