W hrabstwie Benton zmarła kobieta po siedemdziesiątce zarażona wirusem Zachodniego Nilu. To pierwsza w tym roku ofiara śmiertelna tej choroby na terenie stanu Waszyngton.
Stanowy departament zdrowia poinformował w środę, że kobieta najprawdopodobniej została zainfekowana przez komara. Do szpitala trafił też mężczyzna po osiemdziesiątym roku życia, który także miał zostać zarażony poprzez komara w hrabstwie Benton.
W sumie wirusa Zachodniego Nilu odkryto w br. w siedmiu hrabstwach wschodniej części Waszyngtonu.
Objawy zarażenia to m.in. ból głowy, gorączka i bóle całego ciała. Czasami może dojść do zapalenia mózgu lub opon mózgowych. Departament zdrowia podkreśla, że na największe ryzyko są narażone osoby starsze, po sześćdziesiątym roku życia.
(mcz)