Po poniedziałkowym pożarze w miejscowości Temecula w Kalifornii w budynku, którym zajął się ogniem, znaleziono ciała pięciu osób. Strażacy uznali pożar za podejrzany.
Płomienie pojawiły się około 6 rano lokalnego czasu. Budynek stanowił działające 24 godziny na dobre miejsce opieki dla niepełnosprawnych osób dorosłych. Jedną z ofiar rodzina zidentyfikowała jako 50-letnią kobietę, właścicielkę firmy. Tożsamości innych osób nie upubliczniono.
Jeden z sąsiadów stwierdził, że inny sąsiad desperacko próbował pomóc uwięzionym w budynku ludziom, wybijając szyby w oknach. Płomienie szybko jednak pochłonęły budynek i nie udało się nikogo uratować.
Śledztwo w sprawie pożaru prowadzi biuro szeryfa.
(hm)