Władze Phoenix podjęły działania mające ograniczyć rozprzestrzenianie się niebezpiecznego wirusa. Najważniejsze jest tępienie komarów przenoszących chorobę.
W Phoenix i okolicach rozwieszono pułapki na komary. Mają one formę woreczków z siatki. Zwabione owady mogą swobodnie do nich wlecieć, nie potrafią się jednak wydostać z pułapek. Codziennie pułapki są sprawdzane przez oddelegowanych do tego zadania inspektorów sanitarnych. Pułapki znaleźć można w wielu miejscach publicznych, gdzie skupiają się duże grupy osób, np.: kościoła, czy szkoły.
Obecnie w USA nie jest znany przypadek przeniesienia wirusa Zika przez komara. Specjaliści wciąż pracują, aby tego typu sytuacja nie wystąpiła.
Źródło www.azcentral.com
MW