Na obszarze otaczającym Machu Picchu, dawnej stolicy imperium Inków, w południowym Peru, zostanie posadzonych milion drzew – ogłosił prezydent kraju Martin Vizcarra. Władze państwa mają nadzieję, że w ten sposób ochronią zabytek przed zniszczeniem. Jak twierdzą, ulokowane wysoko w Andach Machu Picchu, zagrożone jest osunięciami ziemi, spowodowanymi, częstymi w regionie, ulewnymi deszczami.
Akcję sadzenia drzew popiera peruwiańskie ministerstwo środowiska, które zwraca uwagę, że pozwoli ona uratować nie tylko archeologiczne stanowisko, ale również otaczającą je florę i faunę.
Prezydent Vizcarra podkreślił, że troska o Machu Picchu, to „obowiązek rządu, regionu, gminy i wszystkich obywateli, którzy chcą chronić jeden z cudów świata”.
Miasto zbudowano w II połowie XV w czasach największego rozkwitu cywilizacji Inków. Opuszczone zostało niecałe sto lat później. Dla świata przywrócił je ponownie amerykański uczony, profesor Uniwersytetu Yale’a, Hiram Bingham w 1911 roku.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)larepublica.pe/Pilecki/mt