Obrońca reprezentacji Polski Michał Pazdan nie obawia się braku Kamila Glika w defensywie na meczu z Senagalem. Kontuzjowany Kamil Glik prawdopodobnie nie wystąpi we wtorek w pierwszym meczu Polski na mundialu.
Na konferencji prasowej w Soczi Michał Pazdan przyznał, że bez Kamila Glika będzie musiał zagrać inaczej. Powiedział jednak, że teraz nie ma już czasu na myślenie. Po prostu trzeba wyjść na to boisko i grać, bo nie ma teraz czasu się zastanawiać, czy będzie dobrze, czy źle. Po prostu trzeba grać swoje – powiedział obrońca reprezentacji i Legii Warszawa.
Na razie nie wiadomo, czy Kamil Glik, który leczy kontuzję barku, poleci z kolegami z Soczi do Moskwy, gdzie odbędzie się mecz z Senegalem. Obrońca AS Monaco ma wziąć udział w dzisiejszym treningu polskiej reprezentacji.
Informacyjna Agencja Radiowa(IAR)Siekaj/kry