Niech nas nie zdziwi brak pawi w wolierze zabytkowego Ogrodu Saskiego. Ptaki zostały właśnie czasowo wywiezione z Lublina.
– W związku z alertem powiatowego lekarza weterynarii i informacjami o ogniskach wirusa ptasiej grypy w Lublinie, pawie z Ogrodu Saskiego zostały przewiezione do bezpiecznego budynku gospodarczego znajdującego się poza miastem – informuje Olga Mazurek-Podleśna z zespołu prasowego Urzędu Miasta Lublin. – Pawie są pod stałą opieką lekarza, ich stan zdrowia jest dobry – dodaje. Normalnie pawie z Ogrodu Saskiego są zamykane w wolierze na noc, a w ciągu dnia spacerują po parku, pod okiem opiekuna pilnującego ich bezpieczeństwa.
Aneta Galek (aip), Fot. Małgorzata Genca