Papież wzywa do miłowania wszystkich bez względu na status społeczny, język, rasę, kulturę i religię.
Podczas ostatniej, nadzwyczajnej audiencji kończącego się za tydzień Roku Miłosierdzia Franciszek podziękował wolontariuszom z różnych krajów świata, którzy zajmowali się w ostatnich dwunastu miesiącach przybywającymi do Watykanu pielgrzymami.
Franciszek podkreślił, że poprzez miłosierdzie jesteśmy w stanie włączyć innych do naszego życia, unikając zamykania się w sobie i w naszym egoizmie. Chodzi bowiem o to, aby „zaakceptować wszystkich, nie wykluczając nikogo; nie klasyfikując innych na podstawie statusu społecznego, języka, rasy, kultury, religii”, stwierdził papież, przypominając, że ostatecznym celem jest stworzenie „rodziny braci i sióstr, w sprawiedliwości, solidarności i pokoju”. Po czym dodał: „Jak wiele ludzi utrudzonych i uciskanych spotkamy także i dziś! Na ulicy, w urzędach, w przychodniach lekarskich” Ewangelia – jak zaznaczył – wzywa nas do rozpoznania w historii ludzkości planu wielkiego dzieła integracji, który w pełni szanuje wolność każdego człowieka, każdej wspólnoty, każdego narodu.
Na zakończenie zwracając się do Polaków Franciszek zachęcił do solidarności z chrześcijanami w Iraku i innych krajach Bliskiego Wschodu. Okazją do tego jest jutrzejszy Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym.
Marek Lehnert/Rzym, Fot. Twitter.com