5.4 C
Chicago
piątek, 19 kwietnia, 2024

Ostatni dzień policyjnej akcji „Znicz”. Straż pożarna podaje bilans działań 1 i 2 listopada

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Ponad 5600 policjantów bierze udział w akcji „Znicz”, która trwa na polskich drogach i przy cmentarzach od czwartku. Jest związana ze wzmożonym, świątecznym ruchem. Rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji inspektor Mariusz Ciarka prosi o ostrożną jazdę. Zaznacza, że funkcjonariusze kładą nacisk na kierowanie ruchem oraz kontrole prędkości, by uniknąć wypadków.


Inspektor Mariusz Ciarka powiedział, że policjantów ruchu drogowego jest najwięcej, są oni najbardziej widoczni, bo obecny okres kojarzy nam się ze wzmożonym ruchem, z wyjazdami i korkami przy cmentarzach. „Tam najczęściej możemy zobaczyć policjantów ruchu drogowego, którzy pomagają nam wszystkim, którzy upłynniają ruch, którzy dwoją się i troją, aby było bezpiecznie, aby było tych wypadków jak najmniej” – zapewnił rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji.


Podczas akcji „Znicz” policjanci sprawdzają też trzeźwość kierowców, a także to w jaki sposób przewożen są pasażerowie, w tym dzieci. Kontrolują również stan techniczny pojazdów.


Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że podczas ubiegłorocznej akcji „Znicz” doszło do 425 wypadków, w których zginęło 57 osób, a 528 zostało rannych. W zeszłym roku policjanci zatrzymali 1299 kierujących pod wpływem alkoholu.

 

*

 

Wczoraj i przedwczoraj strażacy wyjeżdżali do akcji ponad 1900 razy, z czego 676 razy do gaszenia pożarów.

Rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej, starszy brygadier Paweł Frątczak powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że w tych pożarach zginęło 5 osób, a 14 zostało rannych. Najtragiczniejszy był pierwszy listopada, kiedy to w pożarach zginęło 5 osób. Do najtragiczniejszego pożaru doszło w Szczecinie, gdzie w jednym z mieszkań zginęły 3 osoby, a 2 zostały ranne – podkreślił rzecznik.

Paweł Frątczak zaznaczył, że liczba pożarów wzrosła wraz z gwałtownym spadkiem temperatur. Najczęściej w naszych domach, w naszych mieszkaniach o tej porze roku do pożarów dochodzi wskutek niewłaściwej eksploatacji lub wad urządzeń grzewczych elektrycznych lub gazowych – podkreślił rzecznik straży pożarnej. Dodał, że należy pamiętać o przeprowadzaniu okresowych przeglądów oraz czyszczeniu przewodów kominowych i spalinowych.

Paweł Frątczak podkreślił także, iż w tegorocznym bilansie nieznacznie wzrosła liczba interwencji straży pożarnej, ale znacznie wzrosła liczba ofiar. W ubiegłym roku w tym samym okresie doszło do 653 pożarów, w których zginęła jedna osoba, a 21 zostało rannych.

IAR/wcześ/sp/Siekaj
IAR/Tomasz Zielenkiewicz​/vey/kry

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520