Radni w Orlando na Florydzie poparli propozycję depenalizacji posiadania niewielkiej ilości marihuany.
Głosowanie odbyło się w poniedziałek i zakończyło wynikiem 4-3. Prawo zacznie obowiązywać w październiku.
Na jego mocy osobie, przy której znalezionych zostanie mniej niż 20 gramów marihuany, grozić będzie tylko postępowanie cywilne, nie karne. Gdy po raz pierwszy zostanie się przyłapanym z marihuaną, otrzyma się mandat w wysokości 100 dolarów, po raz drugi – 200, a po raz trzeci – 500 lub wezwanie do sądu. Ci, których nie stać na uregulowanie kary, będą mogli w zamian wykonywać prace społeczne lub wziąć udział w kursach poświęconych nadużywaniu narkotyków.
Burmistrz Orlando Buddy Dyer powiedział, że nowe prawo jest oznaką zrozumienia i litości.
(łd)