5.2 C
Chicago
środa, 24 kwietnia, 2024

Opozycja przeciwna likwidacji OFE. Premier twierdzi, że zmiany w OFE eliminują czynnik niepewności

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Opozycja sprzeciwia się likwidacji Otwartych Funduszy Emerytalnych. Wczoraj zapowiedział to premier Mateusz Morawiecki.

Rząd chce przenieść środki zgromadzone w OFE – 162 miliardy złotych – na Indywidualne Konta Emerytalne bądź do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Przesunięciu tych pieniędzy do IKE będzie towarzyszyć 15-procentowa opłata. Zmiana ma wejść w życie na początku przyszłego roku.

Przeciwko zapowiedzianym zmianom protestuje Platforma Obywatelska. Jak mówiła na konferencji prasowej posłanka Izabela Leszczyna, przeniesienie pieniędzy z OFE do IKE „oznacza de facto likwidację tak zwanego drugiego filara emerytalnego”. Była wiceminister finansów odniosła się też do kwestii przeniesienia oszczędności emerytanych do ZUS-u. Jak mówiła, rząd zlikwiduje subkonta ZUS-owskie, które gwarantują dziedziczenie środków.

Rządowe zapowiedzi krytykował też szef klubu Nowoczesnej Paweł Pudłowski. Podczas konferencji prasowej zapowiedział, że w czasie prac parlamentarnych jego formacja będzie wnosić poprawki, między innymi, by 1-procentowa opłata przekształceniowa wniosła zero procent.

Według zapowiedzi, w maju projekt ustawy trafi do konsultacji społecznych. W czerwcu i lipcu nad przepisami będzie pracował rząd, a we wrześniu i październiku parlament. Formalne przekształcenie OFE w IKE nastąpiłoby w styczniu przyszłego roku.

Premier Mateusz Morawiecki uważa, że propozycja zmian w Otwartych Funduszach Emerytalnych eliminuje czynnik niepewności dla inwestorów. Przedstawiony przez rząd plan zakłada przeniesienie ponad 160 miliardów złotych z OFE na Indywidualne Konta Emerytalne (IKE) lub do ZUS.

Decyzja o tym, gdzie przenieść pieniądze, ma należeć do blisko 16 milionów uczestników OFE. Domyślną opcją będzie transfer środków do IKE, któremu ma towarzyszyć 15-procentowa opłata.
Szef rządu przekonywał, że zmiany podyktowano między innymi oczekiwaniem stabilności gospodarki ze strony inwestorów.

„Poprzez te zmiany w kontekście OFE przede wszystkim eliminujemy ten czynnik niepewności. Dla inwestorów, funduszy z całego świata, to jest kluczowy element, który zwiększa ich skłonność do długofalowego inwestowania środków. Oczywiście po przekonsultowaniu tego ze społeczeństwem i przyjęciu tej ustawy, chcemy raz na zawsze wyeliminować tę niepewność wokół OFE” – tłumaczył premier.

Mateusz Morawiecki zaznaczał, że decyzja o losie pieniędzy z OFE będzie należeć do uczestników tego systemu. „Tu nie ma żadnych intencji fiskalnych” – mówił szef rządu. Jak dodał, przeniesienie środków do ZUS będzie się odbywało na wniosek danej osoby, w przypadku takiej decyzji opłata będzie pobierana przy wypłacie środków.

Premier podkreślił, że reforma to nie obietnica na przyszłość. Powtórzył, że środki przetransferowane na IKE czy do ZUS będzie można wypłacić po przejściu na emeryturę, czyli w przypadku osób zbliżających się do wieku emerytalnego, będzie to niedługa perspektywa. Mateusz Morawiecki dodał, że podczas konsultacji projektu zostanie przedstawiona propozycja umożliwiająca indywidualne inwestowanie środków po ich przeniesieniu do IKE.

Zmiany mają wejść w życie w styczniu 2020 roku. Parlament ma przyjąć stosowną ustawę jesienią, jeszcze przed zakończeniem kadencji.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/ # Karol Darmoros/Rita/mitro
IAR/M.Naukowicz/Rita/Siekaj

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520