W czwartek odsłonięto po remoncie pomnik żołnierzy armii radzieckiej w Mikolinie (gmina Lewin Brzeski). Ale w Sejmie dobiegają końca prace nad ustawą, która ma umożliwić usuwanie takich symbolów minionych czasów z przestrzeni publicznej.
– Prace nad zmianą ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej są już bardzo zaawansowane – przypomina Artur Zawadka z Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa Instytut Pamięci Narodowej. Trzy dni temu w Sejmie miało miejsce II czytanie ustawy i podjęto decyzję przystąpieniu do III czytania. Niewykluczone, że już podczas kolejnych obrad na początku lipca ustawa zostanie przegłosowana.
– W opinii IPN pomnik w Mikolinie będzie kwalifikował się do usunięcia z przestrzeni publicznej na mocy znowelizowanej ustawy – ocenia Artur Zawadka. – Celem jego budowy było bowiem tworzenie fikcji tzw. braterstwa broni polsko-sowieckiego oraz wdzięczności dla Armii Czerwonej za wyzwolenie spod okupacji niemieckiej. Jednakże jej celem nie było bynajmniej wyzwolenie Polski, co wiązało się z prawem do samostanowienia narodu polskiego o własnej przyszłości, lecz realizacja imperialnej polityki Stalina, która zakładała uczynienie Polski obszarem swoich wpływów – podkreśla przedstawiciel instytutu.
– Nie można również zapominać, że Związek Sowiecki uczestniczył w agresji militarnej na Polskę razem z Niemcami i przez dwa następne lata był najbliższym sojusznikiem Trzeciej Rzeszy, tym samym ponosząc odpowiedzialność za rozpętanie II wojny światowej – zaznacza Zawadka. – Związek Sowiecki odpowiada również za martyrologię setek tysięcy obywateli polskich w czasie II wojny światowej, a także po jej zakończeniu. Szczególnie ten drugi wątek był skutecznie przemilczany w historiografii Polski Ludowej – dodaje. I zauważa, że szczególnie w przypadku Śląska działania Armii Czerwonej nie dają żadnych podstaw, by sławić ją pomnikami, bowiem przez traktowanie tego terenu jako „obszaru wroga” dopuszczała się ona mordów na ludności cywilnej.
– A władze sowieckie odpowiadały za wywózki dziesiątków tysięcy mieszkańców Śląska do obozów pracy na terenie ZSRR i systematyczny rabunek maszyn oraz surowców – przypomina przedstawiciel IPN.
Przypomnijmy: wczoraj w Mikolinie miały miejsce uroczystości związane z zakończeniem prac przy remoncie pomnika, który został postawiony przez żołnierzy radzieckich w 1945 roku i upamiętnia poległych czerwonoarmistów, którzy zginęli podczas walk o przeprawę przez Odrę.