2.4 C
Chicago
czwartek, 28 marca, 2024

Onet i Newsweek opłakują losy… czerwonoarmistów. Premier zdecydowanie reaguje

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

„Współczesne media, a zwłaszcza internet, obarczone są olbrzymią dozą odpowiedzialności za słowo” – napisał w liście do Marka Dekana, prezesa Ringier Axel Springer Polska, wydawcy portalu Onet i tygodnika Newsweek Polska premier Mateusz Morawiecki. We wpisie na Facebooku premier podkreśla, że „nikomu nie wolno relatywizować historii”.

Premier Mateusz Morawiecki zabrał głos w sprawie artykułów „Tego, co wyprawiają Polacy, nie da się opowiedzieć. Lekarz Armii Czerwonej pisze z frontu poruszające listy do żony” oraz „Prawda o losach jeńców sowieckich wojny 1920 roku. Piekło za drutami”.

Zdaniem premiera, kontekst publikacji „niesie bardzo duże zagrożenie dla nieświadomych odbiorców”, przewartościowuje role w konflikcie i zrównuje cierpienia obrońców z agresorami. Szef polskiego rządu napisał w liście, że zawarte w artykule słowa o świadomej eksterminacji bolszewickich jeńców wojennych są haniebne i oszczercze.

Mateusz Morawiecki przypomniał w liście do szefa koncernu medialnego słowa Michaiła Tuchaczewskiego, generała przewodzącego w 1920 roku Armii Czerwonej, który stwierdził, że „przez trupa Białej Polski prowadzi droga ku ogólnoświatowej pożodze”. Dodał, że Polska w dwa lata po odzyskaniu niepodległości stała na straży europejskiego dziedzictwa. Przypomniał okrucieństwo bolszewików i heroizm uczestników powstań przeciw zaborcy.
Premier wyraził zdumienie, że w rocznicę „Cudu nad Wisłą” w wydawanych przez RASP tytułach znalazły się artykuły, „których treść zaciemnia i wykrzywia prawdę o tych niezwykłych dniach oraz ich niezłomnych bohaterach”.
Premier stwierdza, że nie wyobraża sobie, by dziennikarze wymienionych tytułów w rocznicę wybuchu II Wojny Światowej publikowali „ckliwe wspomnienia członka niemieckiej armii hitlerowskiej, piszącego o potworach z Armii Krajowej” lub „o spisku Żydowskiej Organizacji Bojowej przeciwko pokojowo usposobionym nazistom” w rocznicę powstania w getcie warszawskim.

Mateusz Morawiecki pisze też o konieczności rozmowy ze świadkami wydarzeń i przypomina świadectwo Wacławy Szlachety, która opisywała okrucieństwo wojny. „Takie właśnie było piekło na ziemi zgotowane przez niemieckich nazistów i komunistów Rosji sowieckiej” – dodał premier.

„Polska jest otwarta na prowadzenie badań naukowych i prac historycznych mogących pomóc w zrozumieniu wielu aspektów przebiegu wojny polsko-bolszewickiej. Ale jako ofiara sowieckiej agresji nie możemy pozwolić na zafałszowanie prawdziwego obrazu tamtej straszliwej wojny. Nikomu nie wolno relatywizować historii. Kat jest katem, ofiara jest ofiarą, a bohater – bohaterem” – zakończył swój list do prezesa Ringier Axel Springer Polska Mateusz Morawiecki dodając, że prawda leży w interesie nas wszystkich.

IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/Mateusz Morawiecki, Facebook/d rydz/w dyd

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520