46-letni mężczyzna ze stanu Michigan stwierdził w rozmowie ze śledczymi, że oglądał pornografię dziecięcą, aby zaspokoić swój popęd i fizycznie nie skrzywdzić żadnego dziecka.
Daniel James Reynolds siedział już w przeszłości w więzieniu w związku z zarzutami dotyczącymi wykorzystywania nieletnich. W 2000 roku został dożywotnio umieszczony w rejestrze przestępców seksualnych.
W ostatnich miesiącach mężczyzna gromadził materiały pornograficzne z udziałem dzieci na telefonie. – Podczas przesłuchania przyznał, że oglądał pornografię dziecięcą, żeby samemu nie skrzywdzić żadnego dziecka – oznajmiła detektyw Amanda Johnson.
46-latek został umieszczony w areszcie z możliwością wyjścia za kaucją w wysokości 100 tysięcy dolarów. Ze względu na wcześniejsze problemy z prawem może spędzić w więzieniu resztę życia.
(dr)