8.5 C
Chicago
piątek, 19 kwietnia, 2024

Oceny Legii za mecz z Mariehamn: prosto, łatwo i przyjemnie

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Piłkarze Legii rozgromili IFK Mariehamn, awansując tym samym do III rundy eliminacji do Ligi Mistrzów. Oto nasze oceny dla piłkarzy Jacka Magiery.

 

Piłkarzy ocenialiśmy w skali 1-10. Radosław Cierzniak – 6 – ciężko się do czegokolwiek przyczepić jeśli chodzi o bramkarza Legii. Miał tak naprawdę jedną interwencję, kiedy musiał złapać strzał zmierzający niemal w sam środek bramki, strzał w końcówce jednego z rywali trafił natomiast prosto w niego.
 Artur Jędrzejczyk – 6 – bez większych błędów w defensywie, często natomiast podłączał się do ataków, wspomagał na prawym skrzydle Guilherme.
Michał Pazdan – 6 – zdecydowaną większość akcji Mariehamn dusił w zarodku, chociaż tak naprawdę nie był zmuszany do cięższej pracy.
Maciej Dąbrowski – 6 – dokładnie to samo, co z jego kolegą ze środka obrony, większość meczu oglądał popisy kolegów z ataku, czasami jednak sam próbował rozpocząć akcje długimi podaniami z własnej połowy.
Adam Hlousek – 6 – poprawny w odbiorze piłki, tradycyjnie nieustępliwy, do tego pożyteczny w ofensywie, znakomicie współpracował z Łukaszem Monetą.
Krzysztof Mączyński – 7 – póki co najlepszy występ w barwach Legii. Poza doskonałym łączeniem dokładnymi podaniami obrony z atakiem sam nieraz prostopadłymi podaniami przyspieszał ofensywę warszawian.
Rafał Makowski – 6 – mniej efektowny niż były piłkarz Wisły Kraków, natomiast równie pewny i bezbłędny. Można powiedzieć, że był do bólu poprawny, bo nieco zabrakło częstszych podań do przodu.
 Guilherme – 7 – przez 45 minut zdążył otworzyć wynik przepięknym strzałem, a potem sprawić defensywie rywala wiele problemów przez swoje liczne próby dryblingów. Tak jak w ostatnich spotkaniach głównie frustrował kibiców, tak teraz było znacznie lepiej.
Sebastian Szymański – 7 – drugi mecz 18-latka w wyjściowym składzie Legii był znacznie bardziej udany niż ten pierwszy. Młody pomocnik nie przestraszył się roli rozgrywającego, posłał kilka genialnych podań, to po jego zagraniu wzdłuż bramki padł gol na 2:0, sam strzelił bramkę na 5:0 głową.
 Łukasz Moneta – 8 – chyba najlepszy zawodnik Legii w tym meczu. Bardzo przypominał Miro Radovicia z najlepszych lat – sporo dryblingów, był koszmarem przeciwników w pojedynkach biegowych, zabrakło jedynie skuteczności, przez co ocena nie może być wyższa – powinien być strzelić gola. To po faulu na nim został podyktowany rzut karny, po którym bramkę zdobył Michał Kucharczyk.
 Michał Kucharczyk – 7 – powrót do wyjściowego składu popularny Kuchy King okrasił dwoma bramkami. Przez większość spotkania się nie wyróżniał, ale należy pochwalić go za skuteczność, bo gdy miał swoje okazje, to ich nie marnował. Rezerwowi:
Konrad Michalak – 7 – swoimi rajdami na skrzydle przypominał Kamila Grosickiego z meczów reprezentacji Polski. Dołożył do tego nieco dryblingu, strzelił nawet gola. Może mówić o udanym debiucie w barwach Wojskowych.
Michał Kopczyński – 6 – poprawny występ, wychowanek Legii nie zdążył pokazać nic szczególnego.
 Kasper Hamalainen – 7 – całkiem nieźle rozruszał ofensywę legionistów, po jego dośrodkowaniu gola zdobył Sebastian Szymański. Widać, że Fin czuje się znacznie lepiej w roli pomocnika, niż napastnika.
Piotr Bernaciak (AIP)
- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520