Prawodawcy w Michigan chcą wprowadzić obowiązkowy trening resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Zaliczenie kursu miałoby stanowić warunek ukończenia szkoły średniej.
Na mocy proponowanej ustawy od roku szkolnego 2016/17 ćwiczenia przechodziliby uczniowie w klasach 7-12. Co roku każdy musiałby wziąć udział w trwającym pół godziny instruktażu udzielania pierwszej pomocy w sytuacji ataku serca. Uczniowie, którzy fizycznie są niezdolni do wzięcia udziału w zajęciach, byliby zwolnieni.
Podobne ćwiczenia w Michigan przechodzą już nauczyciele, ale nie uczniowie. Senator Tonya Schuitmaker podkreśla, że zaliczenie takiego kursu jest już warunkiem ukończenia szkoły w 27 innych stanach. – Trzydzieści minut to nie jest dużo, ale może oznaczać różnicę pomiędzy życiem a śmiercią. Umiejętność resuscytacji to coś, co przydaje się na całe życie – stwierdziła.
(dr)