Amerykanie obchodzą dziś 16. rocznicę ataków terrorystycznych z 11 września. Głowna ceremonia przed kwadransem rozpoczęła się pod pomnikiem zamachów na World Trade Center w Nowym Jorku. Prezydent Donald Trump odda hołd poległym podczas ceremonii w Waszyngtonie.
Scenariusz obchodów rocznicy zamachów z 11 września w Nowym Jorku jest taki jak w poprzednich latach. O 8:46 czasu lokalnego, czyli o godzinie, o której pierwszy samolot uderzył w wieżę World Trade Center, minutą ciszy uczczono pamięć ofiar. Następnie rozpoczęto odczytywanie nazwisk wszystkich zabitych. Będzie ono przerywane trzykrotnie – w momencie uderzenia drugiego samolotu oraz gdy zawalały się wieże.
W ceremonii biorą udział rodziny zabitych, policjanci, strażacy oraz lokalne władze. Wieczorem z miejsca, gdzie stały wieże, w niebo wystrzelą dwa słupy światła, które będą zapalone przez całą noc. W Waszyngtonie Donald Trump wraz ze swoimi współpracownikami minutą ciszy uczcił pamięć ofiar. Prezydent wraz z pierwszą damą USA udaje się na ceremonię rocznicową przy Pentagonie. Wiceprezydent Mike Pence weźmie udział w uroczystościach w Shankesville w Pensylwanii, gdzie spadł czwarty z porwanych samolotów. Mniejsze ceremonie, pochody, wystawy i koncerty odbywają się w całych Stanach Zjednoczonych.
Informacyjna Agencja Radiowa / IAR /Marek Wałkuski / Waszyngton/wyso/dw