Nawet o 50 procent spadła sprzedaż napojów gazowanych i słodzonych w powiecie Cook po wprowadzeniu nowego podatku.
Właściciele sklepów twierdzą, że podatek spowodował poważne straty i domagają się jego zniesienia. Przyznali, że wielu klientów nadal kupuje tego typu napoje ale robi to poza obrębem powiatu Cook, gdzie podatek nie obowiązuje. Właściciele sklepów podkreślili, że podatek zagraża ich biznesom a dalsze straty mogą zmusić ich do zwolnień pracowników. Przeciwnicy podatku złożyli wniosek do rady powiatu Cook o jego zniesienie, w przyszłym miesiącu zajmie się nim komitet finansowy. Rada może znieść podatek, jeżeli za opowie się przynajmniej 9 jej członków jednak przewodnicząca Toni Preckwinkle ma prawo weta. Wszystko wskazuje na to, że może z niego skorzystać ponieważ wielokrotnie podkreślała, iż podatek ten jest korzystny dla naszego zdrowia bo ogranicza spożycie napojów, powodujących różne choroby oraz nadwagę. Przeciwnicy jednak twierdzą, że Preckwinkle nie dba o nasze zdrowie ale o większe wpływy do kasy powiatu, borykającego się z deficytem.
BK