W piątkowy wieczór mieszkańcy Nowego Sącza mogli obejrzeć film pornograficzny, który pojawił się na ekranie tablicy interaktywnej umieszczonej w witrynie Centrum Informacji Turystycznej. Policja prowadzi śledztwo, by ustalić, kto ponosi odpowiedzialność za publiczną projekcję filmu dla dorosłych. Tymczasem Iwona Mularczyk, przewodnicząca rady miasta, domaga się głowy dyrektora Wydziału Sportu i Turystyki Tomasza Baliczka.
Do bulwersującego sądeczan wydarzenia doszło 12 lipca, około godziny 23. To właśnie wtedy przypadkowi przechodnie spędzający wieczór na sądeckiej starówce zauważyli, że na tablicy interaktywnej w Centrum Informacji Turystycznej przy ul. Szwedzkiej 2 wyświetlany jest film pornograficzny. Nie wiadomo dokładnie, jak długo był prezentowany. Dopiero koło północy wyłączył go strażnik miejski, który natknął się na projekcję filmu.
Atak hakerski?
Następnego dnia władze Nowego Sącza zorganizowały konferencję prasową, na której odniosły się bulwersującego wydarzenia.
– To było prawdopodobnie włamanie hakerskie – wyjaśnia Tomasz Baliczek, dyrektor Wydziału Sportu i Turystyki Urzędu Miasta. Jak tłumaczy, CiT nie jest nie właścicielem tablicy interaktywnej, a jedynie udostępnia witrynę firmie NEWSMAP SP. z o.o.,z którą miasto podpisało umowę na świadczenie tej usługi. – To obowiązkiem wykonawcy jest zabezpieczenie serwisu informacyjnego przed włamaniem osób trzecich – podkreśla Tomasz Baliczek i dodaje, że sprawa została niezwłocznie zgłoszona na policję wraz z dostępnym materiałem dowodowym. – W tym momencie trwają prace, w celu wzmocnienia informatycznych zabezpieczeń urządzenia – wyjaśnia. Dyrektor i Centrum Informacji Turystycznej przeprosili sądeczan za narażanie ich na kontakt za materiałem pornograficznym.
Dyrektor do dymisji?
Tomasz Baliczek poinformował dziennikarzy, że oddał się do dyspozycji prezydenta Ludomira Handzla. Głowy dyrektora domaga się Iwona Mularczyk, przewodnicząca rady miasta. W oświadczeniu opublikowanym na jednym z portali społecznościowych wyraża swoje oburzenie i oczekuje wyciągnięcia konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych za kierownictwo i nadzór nad Centrum Informacji Turystycznej.
– „Domagam się w tej sprawie niezwłocznych wyjaśnień od Prezydenta Miasta Pana Ludomira Handzla, przeproszenia mieszkańców oraz wyciągnięcia konsekwencji służbowych i dymisji osób odpowiedzialnych za kierownictwo i nadzór nad tą jednostką miejską” – napisała przewodnicząca rady miasta.
Co będzie dalej z tablicą?
Prezydent Ludomir Handzel na razie nie podjął żadnych decyzji kadrowych. Najpierw zamierza dokładnie zapoznać się z wszystkimi aspektami tej sytuacji, w tym także z ustaleniami policji. Nie wiadomo również, czy tablica interaktywna pozostanie w witrynie sądeckiego CIT. Prezydent podejmie decyzję w obydwu sprawach prawdopodobnie w przyszłym tygodniu.
aip