Grzegorz Puda z PiS mówił Polskim Radiu 24, że podczas nocnego głosowania nad ustawą o ochronie zwierząt każdy z posłów zagłosował zgodnie ze swoim sumieniem. Poseł był sprawozdawcą projektu nowelizacji ustawy.
Polityk odniósł się w ten sposób do sytuacji w Sejmie, gdzie podczas głosowania nad ustawą część polityków Zjednoczonej Prawicy nie poparła zmian, które zakładają między innymi zakaz hodowli zwierząt futerkowych. Poseł Puda podkreśla, że każdy z polityków Zjednoczonej Prawicy, który nie poparł ustawy podejmował decyzję zgodnie ze swoim sumieniem. Wiedział też z jakimi to może wiązać się konsekwencjami – dodał.
Za ustawą 356 posłów, przeciw było 75, wstrzymało się 18.”Za” głosowało 176 posłów klubu PiS, przeciw było 38, a wstrzymało się 15. Przeciwko nowelizacji głosowali wszyscy posłowie Solidarnej Polski. 15 przedstawicieli Porozumienia wstrzymało się od głosu. Za zmianami głosowało 128 posłów Koalicji Obywatelskiej, przeciw było czterech, wstrzymał się jeden. Nowelizację poparło także wszystkich 48 posłów Lewicy, z kolei przeciwko głosowało wszystkich 11 posłów Konfederacji. Dwóch posłów PSL-Kukiz 15′ zagłosowało „za”, przeciw było 22, a dwóch się wstrzymało.
Ustawa trafi teraz do Senatu.
Ustawa trafi teraz do Senatu.
PR24/IAR/jp