14.4 C
Chicago
wtorek, 23 kwietnia, 2024

Niezależna.pl: Brat lidera Konfederacji Krzysztofa Bosaka wśród dyrektorów firmy, będącej częścią imperium rosyjskiego oligarchy

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Portal niezależna.pl pisze, że brat lidera Konfederacji Krzysztofa Bosaka, „jedynki” na warszawskiej liście do Parlamentu Europejskiego, należy do kadry zarządzającej w firmie, która jest częścią imperium rosyjskiego oligarchy.

„Marek Bosak to dyrektor ds. Public Relations w firmie Vivus, która zajmuje się w Polsce udzielaniem tzw. „chwilówek”. Większościowym udziałowcem holdingu 4Finance, do którego należy Vivus, jest Oleg Wiktorowicz Bojko. Przedstawiany jako rosyjski biznesmen, oligarcha z ogromnym majątkiem” – czytamy na portalu.

Autor artykułu pisze, że media, które opisywały początki działalności Olega Bojki, wskazują na jego związki z jedną z najbardziej brutalnych grup przestępczych. Obecnie Bojko, który znalazł się w setce najbogatszych Rosjan na liście „Forbesa”, jest wśród Rosjan objętych amerykańskimi sankcjami. „Jednocześnie jest też w gronie objętych amerykańskimi sankcjami przyjaciół władz Kremla” – pisze niezależna.pl.

Portal dodaje, że na stronie firmy „Vivus” nazwisko Marka Bosaka można znaleźć wśród informacji o kadrze zarządzającej. „Z Vivusem związany od początku, odpowiada największą w ostatnich latach zmianę postrzegania branży. Dzięki jego działaniom, Vivus cieszy się ogromnym zaufaniem konsumentów” – napisano w krótkiej notce o dyrektorze ds. Public Relations.
Dziennikarze niezależnej.pl piszą, że próbowali ustalić, czy polskie służby interesują się działaniami rosyjskiego oligarchy w naszym kraju. „Służby nie informują o swoich bieżących działaniach. Ani nie potwierdzamy, ani nie zaprzeczamy – usłyszeliśmy w biurze koordynatora ds. służb specjalnych. Jak się jednak udało nam nieoficjalnie ustalić, służby z ogromnym zainteresowaniem przyglądają się działalności firmy „Vivus” należącej do Olega Bojko” – czytamy w portalu.

Wczoraj portal niezależna.pl udostępnił zdjęcia innej kandydatki Konfederacji do Parlamentu Europejskiego – Liliji Moshechkovej – z szefem „Nocnych Wilków” – „Chirurgiem”. Zdjęcia zrobione w bazie motocyklowego gangu „Nocne Wilki”, zostały upublicznione przez Liliję Moshechkovą na portalu społecznościowym w kwietniu 2016 roku.

Moshechkova pochodzi z Doniecka i jest – jak podają media – absolwentką Instytutu Zarządzania w Mińsku, magistrem prawa – informuje Niezależna.

Lilija Moshechkova znalazła się na listach Konfederacji do Parlamentu Europejskiego w okręgu nr 3, obejmującym województwa podlaskie i warmińsko-mazurskie.

Portal niezależna.pl ustalił też, że kandydat Konfederacji do Parlamentu Europejskiego profesor Włodzimierz Osadczy współpracował z Ludmiłą Kozłowską w fundacji „Dialog na Rzecz Rozwoju z Lublina”. Jak wynika z Krajowego Rejestru Sądowego Włodzimierz Osadczy zasiada w zarządzie tej fundacji.

Portal poinformował w sobotę, że Ludmiła Kozłowska, szefowa fundacji „Otwarty Dialog”, w oficjalnym biogramie przedstawiała się jako „koordynator projektów międzynarodowych” w fundacji „Dialog na Rzecz Rozwoju z Lublina”. Później dopiero powstała Fundacja Otwarty Dialog. Jak pisze niezalezna.pl, jej pierwszy adres jest identyczny, jak siedziba fundacji, w której władzach zasiada Włodzimierz Osadczy. Media poinformowały także, że Włodzimierz Osadczy był promotorem pracy doktorskiej Ludmiły Kozłowskiej.
Włodzimierz Osadczy kandyduje do Parlamentu Europejskiego z list Konfederacji Korwin Braun Liroy Narodowcy, z trzeciego miejsca na liście lubelskiej. Zaraz jak zdecydował o kandydowaniu do europarlamentu, media informowały, że Osadczy służył w armii radzieckiej, co sam potwierdził.

Szefowa Fundacji Otwarty dialog Ludmiła Kozłowska w sierpniu ubiegłego roku została deportowana z Polski na Ukrainę. Polskie służby wpisały ją do Systemu Informacyjnego Schengen jako osobę niepożądaną na terenie naszego kraju. Uzasadnieniem tej decyzji były wątpliwości co do źródeł finansowania fundacji. Ludmiła Kozłowska – prezes Fundacji Otwarty Dialog – i jej mąż Polak – Bartosz Kramek – przewodniczący Rady Fundacji, uważali wydalenie za represje za działania podejmowane przez nich w przestrzeni publicznej, w tym udział w protestach przeciw reformie sądownictwa. W lipcu ubiegłego roku Kramek opublikował na Facebooku 16 tez wzywających do nieposłuszeństwa obywatelskiego wobec rządzącego obozu Zjednoczonej Prawicy. Dopuszczał metodę siłową.

Apel do polityków UE o wspólny sprzeciw i żądanie cofnięcia zakazu wjazdu na teren UE dla Ludmiły Kozłowskiej podpisali m.in. były prezydent Lech Wałęsa oraz Seweryn Blumsztajn, Róża Thun, Michał Boni, Tomasz Lis, Elżbieta Bieńkowska, Sławomir Nowak, Leszek Balcerowicz, Radosław Sikorski, Michał Szczerba, Marcin Święcicki i Ryszard Schnepf. Wśród sygnatariuszy byli również zagraniczni europosłowie. Domagali się umożliwienia powrotu Ukrainki „do swojego domu w Unii Europejskiej”, najlepiej poprzez nadanie jej obywatelstwa któregoś z krajów członkowskich. W petycji oskarż ono władze polskie o wykorzystanie przepisów dotyczących strefy Schengen do „politycznego prześladowania”. Niedł ugo potem Ludmiła Kozłowska otrzymała prawo pobytu w Belgii.

Ludmiła Kozłowska pochodzi z Sewastopola. W marcu 2014 roku mieszkańcy w referendum opowiedzieli się za przyłączeniem miasta do Federacji Rosyjskiej. Po aneksji Krymu przez Rosję, jesienią 2014 roku, Ludmiła Kozłowska otrzymała rosyjski paszport.

Przed tygodniem w artykule opublikowanym przez „The Sunday Times” napisano, że Fundacja Otwarty Dialog korzystała z „wypranych” brudnych pieniędzy. Gazeta powołała się na ustalenia komisji parlamentu Mołdawii, według której na konto fundacji miało wpłynąć około 1,5 miliona funtów od dwóch firm zarejestrowanych w Szkocji, które miały wyprać około 26 milionów funtów. Jak podaje gazeta, pieniądze przeznaczono na finansowanie organizacji podejrzewanych o współpracę z rosyjskim wywiadem oraz działających na rzecz destabilizacji krajów pozostających w opozycji do rosyjskiego przywódcy Władimira Putina.

W raporcie mołdawskiej komisji napisano też, że Fundacja Otwarty Dialog ingerowała w wewnętrzne sprawy Mołdawii, korzystała z pieniędzy m.in. „rosyjskich instytucji wojskowych, pieniędzy z rajów podatkowych”.

iar/wcześn.

- Advertisement -

Podobne

1 KOMENTARZ

  1. Lech Kaczyński ma zdjęcie z Putinem, dziadek Tuska był w Wermachcie,Małgorzata Gosiewska pozytywnie ocenia Otwarty Dialog i odwiedza ukraiński batalion noszący nazwę UON (organizacji okrutnie mordującej Polaków) Gowin kładzie się Rejtanem w obronie LGBT+ na uczelniach i co? STOP HIPOKRYZJI

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520