Niemiecki żeglarz porwany w listopadzie w pobliżu filipińskiego archipelagu Sulu został zamordowany.
Autentyczność nagrania, na którym utrwalono ścięcie 70-letniego Jurgena Kantnera, potwierdziła SITE Intelligence Group, organizacja zajmująca się monitorowaniem działalności dżihadystów w internecie. Do ścięcia doszło wczoraj po południu.
Jurgen Kantner wraz żoną zostali porwani podczas rejsu u południowych wybrzeży Filipin przez powiązane z Al-Kaidą terrorystyczne ugrupowanie Abu-Sajjafa. Ciało zastrzelonej Sabine Merz filipińskie służby znalazły na porzuconym przez terrorystów jachcie.
W połowie stycznia bojownicy wydali oświadczenie, że w przypadku niewypłacenia okupu w wysokości 600 tysięcy dolarów zakładnik zostanie on ścięty. Nagranie z mordu terroryści zamieścili w internecie.
Celem działalności Grupy Abu Sajjafa jest oderwanie południa Filipin i utworzenie na tych terenach państwa islamskiego.
W 2008 roku to samo niemieckie małżeństwo zostało porwane przez somalijskich piratów podczas rejsu po Zatoce Adeńskiej. Wtedy w niewoli spędzili 58 dni. W wywiadzie udzielnym agencji AFP Jurgen Kantner powiedział: „Moja łódź to moje życie. Nie chcę go stracić. to wszystko. Nie dbam o piratów, nie dbam o rządy”.
/IAR/welt.de/independent.co.uk, Fot. Twitter.com