Minister finansów Niemiec Olaf Scholz otworzył w Bundestagu debatę nad projektem budżetu na przyszły rok. W celu zwalczania skutków pandemii rząd zamierza zaciągnąć nowe kredyty w wysokości nieco ponad 96 miliardów euro.
W przemówieniu niemiecki minister finansów podkreślił, że uruchomione przez rząd pakiety koniunkturalne pomogą krajowej gospodarce wyjść z kryzysu. Olaf Scholz zastrzegł jednak, że skutki pandemii koronawirusa będą odczuwalne jeszcze długo.
W połowie tygodnia rząd federalny zatwierdził projekt budżetu na 2021 rok. Przewiduje on limit zadłużenia w wysokości około 96 miliardów euro na sfinansowanie dalszych działań związanych z walką z kryzysem spowodowanym pandemią.
W bieżącym roku Niemcy zaciągnęły kredyty na rekordowe 218 miliardów euro. Zostały one przeznaczone głównie na zasiłki dla osób zatrudnionych w skróconym wymiarze czasu pracy. Minister finansów Olaf Scholz zapowiedział, że rząd zwiększy także wsparcie dla małych i średnich firm, które ucierpiały z powodu pandemii COVID-19.
Kandydat na kanclerza z ramienia SPD zasygnalizował, że w przypadku zwycięstwa w przyszłorocznych wyborach zwiększy podatki dla osób o wyższych dochodach. Sprzeciwiają się temu między innymi współrządzący chadecy.
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Osiński/i mg/w hm