W Berlinie odbyły się dziś uroczystości związane z 58. rocznicą rozpoczęcia budowy przez reżim komunistyczny muru berlińskiego. Hołd ofiarom niemieckiego podziału złożył prezydent Frank Walter Steinmeier, burmistrz Berlina Michael Mueller, premier Brandenburgii Dietmar Woidke, oraz inni niemieccy politycy.
Główne uroczystości odbyły się w Miejscu Pamięci Ofiar Muru Berlińskiego przy Bernauer Strasse. Zapalono symboliczną świecę upamiętniającą wszystkie ofiary. W ich intencji odprawiono nabożeństwo w Kaplicy Pojednania w byłej „strefie śmierci”. Burmistrz Berlina Michael Mueller powiedział, że „13 sierpnia przypomina nam, że wolność można utracić i to na nieokreślony czas”. Dodał, że zawsze należy pamiętać o zmarłych i ofiarach podziału. Z kolei prezydent Frank Walter Steinmeier przemawiając w Zamku Bellevue, nazwał dzielący Berlin betonowy mur i druty kolczaste nieludzką budowlą, która przyniosła wielu ludziom ogrom cierpień i nieszczęść.
Reżim komunistyczny zaczął stawiać mur 13 sierpnia 1961 roku. Prawie 160 kilometrowy mur podzielił Berlin na 28 lat. Podczas wielu prób ucieczek przez mur zginęło od 150 do 200 osób. Dokładne dane nie są znane.
Reżim komunistyczny zaczął stawiać mur 13 sierpnia 1961 roku. Prawie 160 kilometrowy mur podzielił Berlin na 28 lat. Podczas wielu prób ucieczek przez mur zginęło od 150 do 200 osób. Dokładne dane nie są znane.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Waldemar Maszewski,Berlin/mcm/sk