3 października zmarł Franciszek Walicki, uznawany za „ojca polskiego bigbitu i rocka”. Muzyk, który przez wiele lat skrywał się za pseudonimem Jacek Grań, miał 94 lata.
Franciszek Walicki, który przez wiele lat tworzył pod pseudonimem Jacek Grań, zmarł 3 października. Walicki przez wielu uważany jest za ojca polskiego bigbitu i rocka. Muzyk przyszedł na świat 20 lipca 1921 roku w Łodzi, ale był związany z Trójmiastem. Przez wiele lat pisał w „Głosie Wybrzeża”. Działał w Jazz-Klubie w Gdańsku, w 1959 roku zorganizował pierwszy w Polsce koncert rock and rolla. W 1960 roku Walicki aktywował zespół Czerwono-Czarni, który debiutował w gdańskim Żaku. Rok później otworzył w Sopocie pierwszy klub Non Stop. W 1962 roku „ojciec chrzestny polskiego rocka” powołał do życia grupę Niebiesko-Czarni, który swój pierwszy występ także miał w Gdańsku. Franciszek Walicki jako Jacek Grań znany był także jako autor piosenek. Wykonywali je m.in. Ada Rusowicz, Czesław Niemen (który pseudonim wymyśliła żona Franciszka Walickiego), Czerwone Gitary. Współpracował również z zespołem Breakout. W 1970 Walicki wymyślił pierwszą polską dyskotekę przebojów Musicorama 70, która odbywała się w Grand Hotelu. Wydał ksiąki „Szukaj Burz Buduj” i „Epitafium na śmierć rock’n’rolla” .
nie (aip)