Od stycznia zeszłego roku w Bundeswerze wykryto 275 członków ekstremistycznej organizacji prawicowej lub zwolenników neonazizmu. Tak wynika z odpowiedzi niemieckiego rządu na poselską interpelację. Bundeswera zapowiada zdecydowana walkę ze wszelkimi skrajnymi postawami w wojsku, w tym z neonazizmem.
Żołnierze podejrzani o sympatie neonazistowskie są oskarżani o antysemityzm, ksenofobię, rasizm, a nawet wyznawanie kultu Hitlera. Tak twierdzi ministerstwo obrony, opierając się na raporcie wojskowego kontrwywiadu. W jedenastu udowodnionych przypadkach nastąpiło dyscyplinarne zwolnienie w wojska, w pozostałych – zastosowano kary finansowe.
Pełnomocnik rządu do spraw obronności Hans-Peter Bartels powiedział agencji DPA, że Bundeswehra musi się dokładnie przyglądać takim przypadkom i będzie szybko i zdecydowanie reagować. „Żaden fan Hitlera nie może służyć w niemieckim wojsku” – powiedział Peter Bartels.
Wojskowy kontrwywiad w lipca uzyska dodatkowe uprawnienia dotyczące sprawdzania kandydatów do Bundeswehry.
Waldemar Maszewski/Berlin, Fot. Dreamstime.com