Marcin Gortat z największą liczbą zbiórek w sezonie, jego Washington Wizards wygrali z Milwaukee Bucks 99:88.
Marcin Gortat rzucił 10 punktów (4 udane rzuty z gry na 10, 2 rzuty wolne trafione na 4 próby), miał 15 zbiórek, co jest jego najlepszym wynikiem w sezonie. Na parkiecie przebywał przez 35 minut, w tym czasie dołożył jeszcze trzy asysty i tylko jedną stratę. Gwiazdą „Czarodziejów” był Bradley Beal, który rzucił aż 23 punkty. Został najmłodszym zawodnikiem w historii NBA, który uzbierał 700 udanych rzutów z dystansu. Tyle samo punktów, ale dla przeciwników rzucił Giannis Antetokounmpo, największa gwiazda Bucks. Dobra postawa Wizards to głównie zasługa Johna Walla, który wrócił do drużyny po kłopotach z kolanem. Liczby za nim nie przemawiały, miał tylko pięć udanych rzutów na trzynaście, jedynie sześć asyst, ale z nim zespół z Waszyngtonu grał po prostu lepszą koszykówkę. Dla Washington Wizards była to wygrana, która przełamała serię dwóch porażek. Zawodnicy ze stolicy zajmują piąte miejsce w Konferencji Wschodniej. Prowadzi Boston Celtics.
MK aip