Rozpoczęło się od niewinnej gry w Pokémon Go, a zakończyło się tym, że 16-letnią Adriana Boss przewieziono do szpitala z poważnymi obrażeniami.
Funkcjonariusze policji twierdzą, że do wypadku doszło około godziny 22:00 w niedzielę wieczorem w Port Orange w stanie Floryda. Nastolatka i jej matka przebywały w domu przy ulicy Clara. W pewnym momencie Adraiana Boss zauważyła na aplikacji Pokémon Go, że po drugiej stronie ulicy znajduje się jeden z Pokemonów. Poprosiła matkę o pozwolenie przejechania przez ulicę na swojej deskorolce. I właśnie w tym momencie Boss została potrącona przez nadjeżdżający samochód.
Policja twierdzi, że kobietą, prowadzącą samochód, była 33-letnia Heather Leonard, która uciekła z miejsca zdarzenia. Następnego dnia funkcjonariusze policji namierzyli podejrzaną po otrzymaniu informacji o miejscu, w którym przebywała.
Na portalu GoFundMe powstała strona internetowa z myślą o wsparciu finansowym dla poszkodowanej, która doznała złamania ramienia, nogi i szczęki.
PK