W Odessie wzrasta napięcie przed rocznicą krwawych zamieszek sprzed niemal dwóch lat. 2 maja 2014 roku podczas starć zginęło tam kilkadziesiąt osób.
Siły prorosyjskie zapowiadają przeprowadzenie akcji rocznicowych. Istnieje niebezpieczeństwo starć z organizacjami proukraińskimi. Gubernator obwodu chce wzmocnienia sił policyjnych.
Micheil Saakaszwili – były prezydent Gruzji, a obecnie gubernator obwodu odeskiego – rozmawiał o sytuacji w mieście z prezydentem Petro Poroszenką. Prosił go skierowanie do Odessy dodatkowych 1000 żołnierzy Gwardii Narodowej i policjantów. Jak poinformował – prezydent zgodził się na takie wzmocnienie bezpieczeństwa i miał wydać odpowiednie polecenia szefom jednostek. Micheil Saakaszwili wskazywał na nasilające się w ostatnim czasie niebezpieczne incydenty w mieście – między innymi ostrzelanie z granatnika siedziby jednego z banków, czy też pobicie uczestników jednej z pikiet.
Tymczasem doradca szefa MSW Zorian Szkiriak zaznaczył, że nie ma potrzeby kierowania dodatkowych sił. Jednocześnie podkreślił, że oddziały podległe resortowi spraw wewnętrznych będą w Odessie 2 maja znajdować się w stanie pełnej gotowości bojowej i w razie prób destabilizacji sytuacji przez, jak się wyraził, antypaństwowe siły prorosyjskie będą reagować zdecydowanie, również z użyciem broni.
IAR/ Paweł Buszko/Kijów/mcm/pbp
Napięcie przed drugą rocznicą krwawych zamieszek w Odessie stale rośnie
- Advertisement -