Napad z bronią na stację benzynową w Bielsku-Białej. Policjanci zatrzymali 34-letniego mężczyznę, który napadł na stację paliw przy bielskiej ulicy Andersa. Sterroryzował obsługę przedmiotem przypominającym broń palną. Skradł gotówkę, alkohol i papierosy.
– W nocy zamaskowany i uzbrojony sprawca wtargnął na stację paliw przy bielskiej ul. Andersa. Sterroryzował obsługę przedmiotem przypominającym broń palną. Jego łupem padła gotówka, trzy butelki wódki oraz papierosy – poinformowała Elwira Jurasz, rzecznik prasowy bielskiej policji. Krótko po zdarzeniu, zaledwie kilka ulic dalej, napastnik został zatrzymany przez policyjnych wywiadowców. W czasie jego przeszukania policjanci odnaleźli skradzione mienie. Badanie stanu jego trzeźwości dało wynik ponad 0,5 promila alkoholu. Po nocy spędzonej w policyjnej celi, zatrzymany usłyszał zarzuty. O jego dalszym losie zadecyduje teraz prokurator. Za rozbój grozi mu teraz do 12 lat za kratami.
JAK (aip), foto KMP Bielsko-Biała