23.1 C
Chicago
wtorek, 16 kwietnia, 2024

„Najbliżej wam do standardów tureckich – gdzie sędziów bije się już na ulicy”. W Sejmie odbyła się debata o ustawach sądowych

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W trakcie debaty sejmowej o nowelizacji ustaw dotyczących sądownictwa poseł wnioskodawca, Jan Kanthak z Prawa i Sprawiedliwości powiedział, że projekt ma na celu przede wszystkim usprawnienie działania wymiaru sprawiedliwości. Dodał, że w ostatnich miesiącach doszło do prób wprowadzenia chaosu w sądownictwie. „Totalna opozycja i część środowiska sędziowskiego rości sobie prawo do decydowania, kto jest sędzią, a kto nie, czyje wyroki są ważne, a czyje – nie. Kwestionują status sędziów opiniowanych przez Krajową Radę Sądownictwa i powoływanych przez prezydenta RP, przez konstytucyjne organy państwa” – mówił.

W czasie wystąpienia posła Jana Kanthaka kilkoro posłów wznosiło okrzyki „konstytucja”. Prowadzący obrady marszałek Ryszard Terlecki z PiS zapowiedział ukaranie trójki posłów z Koalicji Obywatelskiej.

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości w całości popierają zapisy zawarte w nowelizacji ustaw dotyczących sądownictwa. Stanowisko parlamentarzystów swojego ugrupowania przedstawił w czasie debaty sejmowej poseł Przemysław Czarnek. Powiedział, że propozycje zmian w ustawach to kolejny etap reformy wymiaru sprawiedliwości w zakresie odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów. „To są standardy europejskie, które są potrzebne również w Polsce i których domagają się Polacy” – stwierdził Przemysław Czarnek.

Porozumienie Jarosława Gowina zapowiada zgłoszenie poprawek do projektu ustawy dyscyplinującej sędziów. Kamil Bortniczuk z Porozumienia, które wchodzi w skład rządzącej Zjednoczonej Prawicy oraz klubu parlamentarnego PiS, powiedział, że jego ugrupowanie popiera kierunek reformy. Porozumienie chce jednak zmiany niektórych zapisów, które mogą być niezgodne z prawem Unii Europejskiej lub polską konstytucją. „Zaproponujemy też poprzedzenie ustawy preambułą, która określi wartości stojące za potrzebą przyjęcia tej regulacji” – mówił poseł.

Przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka powiedział, że PiS chce znowelizować ustawy sądowe, aby uciec przed odpowiedzialnością. Poseł oświadczył, że Prawo i Sprawiedliwość zgłosiło ten projekt, aby odwrócić uwagę od afer, w które są zamieszani politycy tej partii. Dodał, że ludzie ci chcą uniknąć odpowiedzialności. „Chcecie być bezkarni. Nie chcecie naprawiać Polski, bo chaos immanentnie wpisany w wasz program bardzo wam pasuje. Jeżeli sądy nie działają prawidłowo, możecie to zrzucić na karb sędziów” – zwrócił się do autorów nowelizacji. Borys Budka zapowiedział też, że Koalicja Obywatelska będzie głosować za odrzuceniem projektu.

Lewica złoży wniosek o odrzucenie projektu nowelizacji ustaw o ustroju sądów powszechnych i Sądzie Najwyższym. W czasie debaty sejmowej Krzysztof Śmiszek z koalicyjnego klubu parlamentarnego Lewicy nazwał ustawy bublem prawnym, który ma na celu „uciszanie sędziów” i urąga podstawowym wymogom konstytucyjnym. „Tą ustawą chcecie zamknąć usta sędziom, złamać ich kręgosłupy i zastraszyć. Uruchamiacie cały partyjny aparat, rzeczników dyscyplinarnych, a ostatnio prokuraturę, żeby uciszyć polskich sędziów. Powołujecie się na standardy francuskie, niemieckie, ale najbliżej wam do standardów tureckich – gdzie sędziów bije się już na ulicy” – powiedział poseł Lewicy.

Klub parlamentarny Koalicja Polska-PSL-Kukiz’15 opowiedział się przeciwko projektowi ustawy dyscyplinującej sędziów, przedstawionemu przez posłów PiS. Lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział podczas debaty na temat projektu złożenie wniosku o odrzucenie go po pierwszym czytaniu. „W tej sprawie nie chcę bronić sędziów, bo nie o nich tu chodzi. Chodzi o 38 milionów Polaków, którzy zgodnie z 45. artykułem konstytucji mają prawo do bezstronnych, niezależnych i niezawisłych sądów, do szukania tam sprawiedliwości.

Projekt nowelizacji ustaw o sądownictwie powszechnym i Sądzie Najwyższym przewiduje między innymi kary za podważanie statusu sędziów. Z projektu wynika również, że sędziowie, którzy będą podważali decyzje podjęte przez Krajową Radę Sądownictwa i prezydenta, będą mogli być ukarani odsunięciem od sprawowanej funkcji, przeniesieniem bądź grzywną.

W sporządzonej do projektu opinii Biuro Analiz Sejmowych napisało, że „proponowane przepisy rodzą poważne ryzyko stwierdzenia naruszenia zasady niezależności sądów i niezawisłości sędziów”. Szef klubu PiS Ryszard Terlecki zapowiedział wczoraj, że autorzy projektu już przygotowali poprawki, które – jak mówił – wychodzą naprzeciw wnioskom Biura Analiz Sejmowych.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Siekaj/jj/wcześn./hm/kj

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520