W upalne dni, gdy wskazania termometrów zaczynają niebezpiecznie oscylować w granicach 30 stopni, warto zadbać o to, aby nasz organizm otrzymał odpowiednią ilość płynów.
Średnie zapotrzebowanie na płyny wynosi ok. 2 litrów w przypadku kobiet i pół litra więcej w przypadku mężczyzn. Jednak wiele osób zaznacza, że wypicie takiej ilości wody jest dla nich niewykonalne i wymaga sporej samodyscypliny. Jak zatem uzupełnić niedobór wody w naszym organiźmie? Jeść owoce i warzywa, które zawierają duuużo wody! Do takich owoców należy bez wątpienia arbuz.
Arbuz jest owocem po który szczególnie chętnie sięgamy w czasie upałów. Doskonale orzeźwia, a przy okazji gasi pragnienie. Nic dziwnego, skoro w 92% składa się z wody. Ale na tym nie kończą się jego zalety. Okazuje się bowiem, że niepozorny arbuz zawiera więcej antyoksydantów niż pomidory, przez co staje się bardzo istotnym składnikiem każdej diety antyrakowej. Ponadto, do swojego jadłospisu powinni włączyć go także sportowcy, gdyż sok z tego owocu zmniejsza ból mięśni po zbyt forsownych ćwiczeniach.
A oto przepis na orzeźwiający napój:
Arbuza pokroić na kawałki i oczyścić z pestek. Włożyć do lodówki i porządnie schłodzić. Dodać sok z cytryny. Jeśli arbuz nie należy do najsłodszych, dodać do smaku cukier lub sok malinowy. Wszystko razem zmiksować blenderem. Gotowy napój arbuzowy przelać do szklanek, dodać kostki lodu i odrobinę mięty.
TS